
The Burning Days: A dystopian tale
June obejrzała się przez ramię. Była blondynką, opaloną od słońca, a gdy klęczała w ogrodzie, jej długie, jasne włosy opadały na twarz.
Na górze w gospodarstwie zasłona okienna została szybko odsunięta na miejsce, a pies Sherpa zaszczekał gdzieś w środku, ale został uciszony. Dziwne, pomyślała. Dlaczego? I nagle June przestała czuć się bezpiecznie w swoim domu.
W tej dystopijnej opowieści jest rok 2060. Amerykańska wojna domowa w 2045 roku podzieliła hrabstwo na regiony.
Prawo i porządek są utrzymywane przez Narodowe Siły Policyjne, które zbuntowały się. Powodzie, pożary i burze pyłowe pustoszą kraj, a bez deszczu palące słońce zabija wszystko w południowym regionie. Żywności jest niewiele, a woda jest dowożona ciężarówkami z Północnego Królestwa.
June uciekła z domu, który kocha, a jedynym kierunkiem, w którym może się udać, jest Północ, region, w którym jej ojciec zginął na wojnie, terytorium wroga - i jedyny kierunek, który może obrać, aby uratować swoje życie. Jednak w Regionie Północnym June znajduje schronienie przed płonącymi dniami i poza jednym agentem NPF, który ma ją na celowniku, znajduje przyjaźń, a nawet miłość na drodze i w Garden State.