Persona Non Grata

Ocena:   (4,8 na 5)

Persona Non Grata (Boogie)

Opinie czytelników

Podsumowanie:

Recenzje książki fotograficznej Boogie'ego o Bangkoku podkreślają jego wyjątkowy talent w uchwyceniu surowej i szorstkiej esencji miasta poprzez różnorodność atrakcyjnych zdjęć. Wielu czytelników chwali książkę za jej filmową jakość, fabułę i unikalny portret lokalnego życia. Podczas gdy większość recenzentów wyraża wielki podziw dla książki, pojawiają się pewne uwagi krytyczne dotyczące spójności niektórych zdjęć w odniesieniu do jednolitej historii.

Zalety:

Wyjątkowe fotografie uchwycające surowe życie Bangkoku
duża różnorodność ujęć
dobrze zaprojektowana i inspirująca
pozycja obowiązkowa dla entuzjastów fotografii
unikalny i szorstki portret różnych aspektów miasta.

Wady:

Niektórym zdjęciom brakuje spójności w opowiadaniu historii; kilku recenzentów uważało, że praca wydawała się pospieszna w porównaniu do jego poprzednich książek.

(na podstawie 14 opinii czytelników)

Zawartość książki:

Ostre i szorstkie, choć oszałamiające zdjęcia ujawniające i dokumentujące ciemniejszą stronę Bangkoku w Tajlandii.

Kraina uśmiechu.

Co przychodzi na myśl, gdy myślisz o Tajlandii? Dla wielu jest to Kraina Uśmiechu, ale moim zdaniem nie może to być dalsze od prawdy, przynajmniej jeśli poświęcisz trochę czasu, aby podrapać się pod powierzchnią.

Muszę przyznać, że za pierwszym razem, gdy tam dotrzesz, nie możesz powstrzymać się od myślenia: "Człowieku, ci ludzie odkryli jakiś sekret życia. Spójrz na nich, jak się uśmiechają i są mili, niemal do granic uległości". Ale już w drugim tygodniu pobytu staje się jasne, że większość z tego jest fałszywa!

Jak mogłeś nawet przez chwilę pomyśleć, że oni naprawdę nas lubią? Spójrz na nas: Amerykanie na sterydach uprawiający Muay Thai, bzykający lokalne dziewczyny... zagubione dusze próbujące znaleźć poczucie przynależności... starzy niemieccy kolesie spacerujący z naprawdę młodymi (lub nie tak młodymi) prostytutkami... backpackerzy z dredami... nie ma tam nic do polubienia, a gdybym był Tajem, byłbym poważnie wkurzony, co myślę, że wszyscy są, ale po prostu wychowani, aby tego nie okazywać....

To dziwne miejsce. Z jednej strony masz ludzi, którzy robią wszystko, aby zachować twarz, starając się zachować pozory przez cały czas, unikając jakiejkolwiek (JAKIEJKOLWIEK) konfrontacji.

Posuwając się tak daleko, by powiedzieć ci TYLKO to, co chcesz usłyszeć, bez względu na to, jak dalekie może to być od prawdy... ale z drugiej strony nieletnie dziewczęta są sprzedawane do prostytucji przez swoje rodziny, bez zastanowienia... to po prostu dziwne. A może lepiej powiedzieć "inne"...?

Jednak wizualnie jest po prostu oszałamiający. Jedzenie jest niesamowite. A fakt, że większość ludzi nie mówi po angielsku lub jest zbyt nieśmiała, by nawet próbować, sprawia, że całe doświadczenie jest jeszcze bardziej intrygujące. Inna planeta...

Tajlandię badałem dogłębnie podczas około dziesięciu długich podróży, skupiając się głównie na Bangkoku. Starałem się kopać tak głęboko, jak to możliwe, nie idąc z prądem i myślę, że wykonałem całkiem dobrą robotę.

Jak to ujął mój przyjaciel Adrian, który tam mieszka, "CZŁOWIEKU, JEŚLI ZROBISZ JAKĄKOLWIEK KSIĄŻKĘ O BANGKOKU, NIGDY NIE WPUSZCZĄ CIĘ Z POWROTEM...", stąd tytuł... Mam nadzieję, że się myli, ale zobaczymy. - Boogie.

Dodatkowe informacje o książce:

ISBN:9781648230011
Autor:
Wydawca:
Język:angielski
Oprawa:Twarda oprawa

Zakup:

Obecnie dostępne, na stanie.

Inne książki autora:

Persona Non Grata
Ostre i szorstkie, choć oszałamiające zdjęcia ujawniające i dokumentujące ciemniejszą stronę Bangkoku w Tajlandii.Kraina uśmiechu.Co przychodzi na myśl, gdy myślisz o...
Persona Non Grata

Prace autora wydały następujące wydawnictwa:

© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)