
W zbiorze, który prezentuje wciągającą różnorodność rejestrów językowych, zarówno „wysokich”, jak i „niskich” w tonie, maskowanie czasami wykorzystuje polari, gejowski język uliczny, który jednocześnie ujawnia i ukrywa, wyklucza i zaprasza, wyobcowuje i czyni znajomym.
Zbiór łączy poetę jako przenikliwego, humanitarnego obserwatora sceny, szczególnie tej w Manchesterze, z postacią „Adama Lowe'a” jako aktora i narratora własnych dramatów, który występuje, cieszy się, a czasem cierpi w wielu przebraniach i przebraniach. To, co ich łączy, to chęć wykorzystania możliwości bycia dokładnie tym, kim chcesz być, bez względu na komplikacje i konsekwencje swojego wyboru.