Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
Diary
Jeśli "sfera osobista i seksualna zawsze była literacka dla mężczyzn (...) i konfesyjna dla kobiet", jak ujęła to Lori Saint-Martin, to Dziennik Marisy Crawford eksploduje literacko/zawodową binarnością, przesuwając granice tego, co oznacza napisanie wiersza, wpisu do pamiętnika, bloku marketingowego.
Kobieta pracuje, spaceruje i pisze, przemierzając Midtown Manhattan w przerwie na lunch od pracy w korporacji: podobnie jak jej poprzedniczki Frank O'Hara i Clarissa Dalloway, przeczesuje ulice i sklepy, nawigując po splątanych przyjemnościach i okropnościach życia w mieście w późnym kapitalizmie.