Ocena:
Książka zawiera głęboko poruszający opis życia Freda Terny jako ocalałego z Holokaustu i artysty, skutecznie łącząc osobistą narrację z dyskusjami na temat traumy i odporności. Prezentuje jego sztukę i historię życia w sposób, który jest zarówno edukacyjny, jak i przystępny dla młodych dorosłych.
Zalety:⬤ Angażująca osobista narracja
⬤ jasna i przystępna dla młodych dorosłych
⬤ pięknie zaprezentowana sztuka
⬤ porusza ważne pytania dotyczące traumy i przetrwania
⬤ płynnie łączy historię życia z wpływami artystycznymi
⬤ skuteczne przedstawienie podróży Freda przed i po Holokauście.
Niektórzy czytelnicy mogą uznać ją za zbyt szybką lekturę; dla niektórych może być potencjalnie przytłaczająca ze względu na poważną tematykę, pomimo ostrożnego podejścia autora.
(na podstawie 5 opinii czytelników)
Painting Resilience: The Life and Art of Fred Terna
"Painting Resilience" to żywa osobista eksploracja Julii Mayer roli, jaką sztuka Freda Terny odegrała w przetrwaniu czterech obozów koncentracyjnych; jego małżeństwo po II wojnie światowej z ukochaną z dzieciństwa - ocalałym kolegą; ich ucieczka do Francji, Kanady i Stanów Zjednoczonych; ich rozwód; jego późniejsze szczęśliwe małżeństwo z córką ocalałych i rodzina, którą stworzyli.
W książce znajdują się reprodukcje ponad dwóch tuzinów prac Freda, a także osobiste zdjęcia zrobione przez syna Freda, fotografa Daniela Ternę. Prace Freda znajdują się między innymi w Muzeum Pamięci Holokaustu w Stanach Zjednoczonych, wiedeńskiej kolekcji Albertina i izraelskim Yad Vashem.
Fred mówi, że przeżycie Holokaustu było szczęściem, ale życie z nim wymaga umiejętności. Julia chciała odkryć, czym są te umiejętności, zarejestrować, w jaki sposób Fred je nabył i naświetlić sposób, w jaki jego sztuka dała początek "przykładowi Freda, że bolesne i destrukcyjne wspomnienia nie wykluczają szczęśliwego i produktywnego życia", jak to ujął.
"Znałam Freda jako przyjaciela rodziny, odkąd byłam młodą dziewczyną" - wspomina Julia. "Ale dopiero sześć lat temu podczas zwiedzania jego studia i archiwum sztuki - miałam wtedy 20 lat, a Fred 91 - zdałam sobie sprawę, że muszę być przewodnikiem dla życia i sztuki Freda, inspirując przyszłe pokolenia".
"W obozach obiecaliśmy sobie nawzajem, że ten, kto przeżyje, opowie tę historię" - powiedział Fred Julii. Dziś Fred ma 97 lat i nadal opowiada tę historię i nadal maluje; Julia ma 31 lat, a "Painting Resilience" to jej wysiłek, aby historia Freda była dostępna dla przyszłych pokoleń. Po przeczytaniu gotowej książki Fred powiedział Julii: "Opowiadając moją historię, zdjęłaś z moich ramion ogromny ciężar".
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)