Ocena:

Książka autorstwa Cary'ego Griffithsa zapewnia dogłębne spojrzenie na speleologię w Minnesocie, koncentrując się w szczególności na jaskini Goliath's Cave oraz różnych przygodach i niebezpieczeństwach związanych z eksploracją jaskiń. Oddaje zarówno ekscytację, jak i związane z nią ryzyko, jednocześnie szczegółowo opisując konflikt między entuzjastami speleologii a ograniczeniami rządowymi. Czytelnicy doceniają dokładne badania autora i wciągający styl pisania, ale zauważają pewne niespójności i potencjalne suche punkty w narracji.
Zalety:Dobrze napisana i zbadana, wciągająca opowieść, skutecznie przekazuje niebezpieczeństwa związane z jaskiniami, zapewnia fascynującą eksplorację systemów jaskiń w Minnesocie, oddaje dreszczyk prawdziwych przygód, zachęca do zainteresowania się nią osoby niebędące entuzjastami, zawiera niezapomniane postacie i zdarzenia.
Wady:Niektórzy czytelnicy stwierdzili, że część książki jest sucha, drobne rozczarowania w strukturze narracji i zakończeniu, krytyka wiedzy autora na temat speleologii w ogóle, a także postrzeganie młodego stylu pisania w niektórych sekcjach.
(na podstawie 9 opinii czytelników)
Opening Goliath: Danger and Discovery in Caving
"Pisząc w stylu, który czyta się jak fikcję, Griffith zabiera czytelników w akcję, która zatrzymuje serce u boku jaskiniowca Johna Ackermana, który znalazł niezbadaną jaskinię Goliath w południowo-wschodniej Minnesocie. "-- St.
Paul Pioneer Press Wąskie korytarze, skręcające w górę lub opadające gwałtownie. Ogromne sklepienia wypełnione fantastycznymi kształtami. Tunele splecione w splątane labirynty.
Na przestrzeni wieków podziemne rzeki mogą wyrzeźbić dziury i pomieszczenia w litej skale, a krople wody budują kamienne ściany.
Naturalne jaskinie kształtują inny świat pod naszymi stopami. Niebezpieczne i piękne, miejsca te pozostają nieznane - dopóki ktoś nie zdecyduje się ich zbadać.
W 2004 roku biznesmen i speleolog John Ackerman wywiercił wejście do jaskini Goliath, ogromnego i niezbadanego kompleksu w regionie krasowym w południowo-wschodniej Minnesocie. Przeciskając się przez maleńkie otwory, nurkując w wodach wypełnionych mułem, wspinając się po ścianach i przemierzając szczeliny, on i jego koledzy jaskiniowcy skrupulatnie mapowali coraz dalsze obszary kompleksu w eksploracji, która trwa do dziś. Jednak jaskinie stworzone przez człowieka, które nie oddychają, mogą być jeszcze bardziej niebezpieczne niż ich naturalni kuzyni.
W St. Paul, również w 2004 roku, pięciu nastolatków weszło do obszaru, w którym okresowe pożary pozbawiły powietrze tlenu. Tylko dwoje przeżyło.