Ocena:
Najnowsza odsłona serii fantasy Dereka Priora przedstawia bardziej dojrzałego Bezimiennego Krasnoluda, przenosząc nacisk na rozwój postaci i przeplatające się wątki. Chociaż książka jest chwalona za akcję i głębię postaci, niektórzy czytelnicy uważają, że brakuje jej emocjonalnej więzi znalezionej we wcześniejszych dziełach i postrzegają ją jako mniej satysfakcjonującą.
Zalety:Czytelnicy doceniają pomysłowe budowanie świata, złożone postacie, wciągający humor i szybką akcję. Rozwój postaci, w szczególności Caelina i Nyry, jest podkreślany jako mocny punkt. Mieszanka starych i nowych postaci dodaje historii głębi. Niektórzy zwrócili również uwagę na doskonały kunszt scen walki i ekscytujące zwroty akcji w całej narracji.
Wady:Wiele recenzji wskazuje, że książka nie jest tak emocjonalna i dobrze skonstruowana, jak poprzednie części serii. Niektórzy czytelnicy uważają, że trudniej jest związać się z Bezimiennym ze względu na jego ewoluujący charakter i przesunięcie uwagi na inne postacie. Pojawiają się opinie, że historia jest raczej zakończeniem niż mocną kontynuacją.
(na podstawie 7 opinii czytelników)
Last of the Exalted
Wojna domowa.
Ukryte ręce, które pociągają za sznurki.
I czwórka nieprawdopodobnych bohaterów:
Caelin Claver, kapłanka Wayist:
Wojna. Zawsze marzyła o wojnie. Krew wszędzie i żadne ręce nie są tak czerwone jak jej.
Shadrak Niewidzialny, zabójca:
Czaił się w cieniu politycznego społeczeństwa tak długo, jak ktokolwiek żywy. Dłużej. Przyjęcie tu, zbiórka tam, publiczne ceremonie, podejrzane spotkania. Shadrak nigdy nie zapominał nawet najmniejszego szczegółu, a biorąc pod uwagę plotki z ulicy i jego kontakty z bogatymi kupcami, którzy finansowali tych na wysokich stanowiskach, nie było trudno powiązać nazwiska z twarzami.
Nyra Sahtis, skald:
Jej ojciec użył każdego narzędzia w swoim pokaźnym arsenale, aby pokonać w niej człowieka i zmusić jej slathańską naturę do rozwoju. Był potworem, ale teraz.... Starała się nie wyobrażać sobie, jakie tajemnice mógł przywieźć z Tho'Agoth. Miejmy nadzieję, że nigdy nie wrócił do domu żywy.
Bezimienny Krasnolud, niegdyś król.
To, co zaczęło się jako schronienie na noc w Południowych Skałach, miało skończyć się jego grobowcem. Bezimienny krasnolud zawsze o tym wiedział. Coś w jaskini u podnóża szczeliny przypominało mu Arx Gravis, gdzie dorastał. Dlatego został na drugą noc, a potem na trzecią. Zanim się zorientował, minął cały rok. Jeden rok zamienił się w dwa, a potem jego jedyną miarą czasu była szarość, która nieubłaganie wkradała się do jego brody.
OSTATNI Z WYWYŻSZONYCH.
Był przekleństwem krasnoludów.
Potem ich wybawcą.
Ich królem.
Ale po tragicznej stracie żony, Bezimienny Krasnolud ustąpił z tronu Arnoch i udał się w góry, by umrzeć.
Dwieście lat później, krasnoludy są kurczącą się rasą na krawędzi wojny domowej.
Kiedy hordy Arnocha szturmują przełęcz Malfen, uchodźcy uciekają w obawie o swoje życie, wśród nich pół-slathiańska gawędziarka Nyra Sahtis i siostra Caelin, kapłanka, która niegdyś trenowała armie.
Ale gdy stolica, Jeridium, jest oblężona przez drugą frakcję krasnoludów, nie mają dokąd uciec. I tak Caelin musi szukać pomocy u lorda, którego kiedyś zdradziła, podczas gdy Nyra jest zmuszona stawić czoła wszystkiemu, co zostawiła za sobą, gdy uciekła z domu swojego dzieciństwa w Mieście Czarodziejów.
Gdy rywalizujące ze sobą krasnoludzkie armie zbliżają się do Jeridium, Senat wysyła zabójcę Shadraka Niewidzialnego do Southern Crags, aby odnalazł starego przyjaciela w desperackiej próbie zapobieżenia nadchodzącej katastrofie.
Ponieważ starożytne zło manipuluje z cienia, a krasnoludy nie są sobą. I jeśli istnieje jakakolwiek nadzieja na opamiętanie się, pojawia się ona w postaci pogrążonego w żałobie wojownika i jego mitycznego topora.
Bezimienny Krasnolud.
Bohater z legend.
Ostatni z Wyniesionych.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)