Ocena:

Książka zawiera krótkie, dobrze napisane eseje odzwierciedlające doświadczenia i przemyślenia autora na temat starzenia się, kariery i życia osobistego. Została zaprojektowana tak, by można ją było czytać z czasem, oferując praktyczną mądrość i przystępne prawdy.
Zalety:Zwięzłe i rzeczowe, dobrze napisane eseje, przystępny język i przemyślane refleksje na temat starzenia się. Zapewnia przyjemną lekturę i może być czytana stopniowo.
Wady:Niektórzy czytelnicy mogą preferować dłuższe, bardziej dogłębne analizy zamiast krótkich fragmentów.
(na podstawie 2 opinii czytelników)
From Zero to Sixty and Then Some
To nie jest autobiografia w żadnym typowym sensie. Podczas gdy ludzie interesują się życiem Obamy czy Gandhiego, nie ma takiego zainteresowania moim życiem.
Słusznie. To nie jest tego rodzaju książka. Wierzę, że starzenie się jest pierwszym momentem, w którym możemy naprawdę dowiedzieć się, jakie mamy relacje z samymi sobą.
Jakie są nasze upodobania i nieupodobania, gdy nie są one związane z normami społecznymi.
Jest to więc rodzaj mentalnej autobiografii. To książka esejów o codziennym życiu, z perspektywy bycia znacznie bliżej końca niż początku.
Eseje są różnej długości, są nawet ditties (słowa, które się rymują... bardziej Dr. Seuss niż poezja).
Nie było nic systematycznego w tematach, o których pisałem. Ktoś coś powiedział lub jakaś myśl obudziła mnie w środku nocy. Wtedy pisałem, by dowiedzieć się, co myślę.