Ocena:
Recenzje podkreślają tę książkę jako porywającą i historycznie znaczącą relację z oblężenia Malty w 1565 roku. Jest chwalona za czytelność, szczegółową perspektywę pierwszej osoby oraz wgląd w przywództwo i bohaterstwo podczas krytycznego zderzenia kultur. Wielu uważa ją za niezbędną lekturę dla entuzjastów historii.
Zalety:Czytelna i wciągająca narracja, szczegółowa relacja pierwszoosobowa, historyczne znaczenie, doskonałe tłumaczenie, cenne pierwotne źródło informacji, trzymająca w napięciu i trudna do odłożenia, oferuje wgląd w przywództwo i strategię wojskową.
Wady:Niektóre recenzje wspominają, że zawiera barbarzyńskie szczegóły, które mogą nie być odpowiednie dla wszystkich czytelników, a także krytykują styl pisania autora; niektórzy recenzenci sugerują, że oryginalny dziennik może być lepszy. Wydanie papierowe jest uważane za potencjalnie gorsze pod względem jakości w porównaniu z wersją w twardej oprawie.
(na podstawie 23 opinii czytelników)
The Siege of Malta, 1565: Translated from the Spanish Edition of 1568
Jest to historia jednej z największych bitew świata, napisana przez szeregowego żołnierza, który był jej naocznym świadkiem.
Oblężenie Malty było kluczowym momentem w długiej walce między islamem a chrześcijaństwem o dominację nad Morzem Śródziemnym, toczonej przez nierówne siły na małej wyspie, która dowodzi szlakami morskimi w centrum tego morza. Rycerze Świętego Jana byli pozostałością po średniowiecznym świecie, największym z ocalałych zakonów krzyżowych i zostali wyparci ze swojej bazy na Rodos we wschodniej części Morza Śródziemnego po wielkim ataku Turków w 1522 roku.
Teraz, czterdzieści trzy lata później, turecki władca, Sulejman Wspaniały, który zwyciężył na Rodos, był zdeterminowany, by ich wykończyć. Wysłał ogromną armadę, przewożącą całą jego armię, pod dowództwem dwóch dowódców. Przeciwko tej potężnej sile Rycerze mogli zebrać tylko garstkę ludzi i najemników i musieli polegać na fortyfikacjach, które wznieśli w ciągu trzydziestu pięciu lat od ich pierwszego przybycia na Maltę, które nie miały porównania z masywnymi murami i rowami na Rodos.
Francisco Balbi di Correggio był skromnym żołnierzem fortuny, który zaciągnął się pod charyzmatyczne dowództwo Wielkiego Mistrza Zakonu, Jeana de la Valette. Niezwykły dramat, który rozegrał się po pierwszym pojawieniu się tureckiej floty latem 1565 roku, został opowiedziany jego własnymi słowami, w równym stopniu doceniając odwagę i przywództwo rycerzy, jak i ponurą determinację zwykłych mieszkańców Malty.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)