Ocena:
Part-Time Nomads autorstwa Anne Breedlove to wciągająca i pełna humoru kolekcja opowieści podróżniczych skupionych wokół rowerowych przygód. Książka zaprasza czytelników do doświadczania radości i wyzwań związanych z podróżowaniem rowerem wraz z autorką i jej mężem, pokazując ich pracę zespołową i rozwój osobisty podczas każdej podróży. Dzięki żywej narracji przedstawia cenne lekcje i zachwycające spotkania, dzięki czemu jest wciągającą lekturą dla entuzjastów przygód i osób poszukujących inspiracji.
Zalety:⬤ Unikalne opowiadanie historii z mieszanką humoru i wglądu.
⬤ Wciągające relacje z różnych rowerowych przygód.
⬤ Żywy i opisowy styl, który zanurza czytelników w doświadczeniach.
⬤ Cenne lekcje życia i spostrzeżenia na temat relacji i pracy zespołowej.
⬤ Informacje dla potencjalnych rowerzystów i podróżników.
⬤ Świetna dla tych, którzy lubią narracje podróżnicze bez opróżniania portfela.
⬤ Może nie spodobać się osobom niezainteresowanym kolarstwem.
⬤ Niektórzy czytelnicy mogą oczekiwać raczej poradnika niż zbioru historii.
⬤ Zróżnicowane przygody mogą nie przypaść do gustu każdemu czytelnikowi.
(na podstawie 8 opinii czytelników)
Part-Time Nomads: Traveling the World by Bicycle
Part Time Nomads: Traveling the World by Bicycle, jest po części wspomnieniem, po części dziennikiem podróży i stuprocentową odą do podejmowania szalonych wyzwań bez względu na wiek i sytuację życiową. Książka koncentruje się na naszej ewolucji od weekendowych rowerzystów do w pełni załadowanych, samodzielnych rowerowych podróżników międzynarodowych.
Jadąc średnio osiem mil na godzinę, stawialiśmy czoła deszczowi, śniegowi i śmieciowemu jedzeniu, ucząc się trudnych lekcji na temat złych map, samochodów kempingowych i nieprzewidywalnej drogi przed nami. Mila za milą, nasza wytrzymałość i ambicja rosły. Wkrótce zapuściliśmy się dalej.
Bycie razem 24/7, próbowanie rzeczy, których nigdy wcześniej nie robiliśmy, nie zawsze było łatwe. Nasi przyjaciele uważali nas za wariatów, ale uwielbiali nasze opowieści o zanurzaniu się w lodowatych rzekach, śpiewaniu, by odstraszyć niedźwiedzie i wrzucaniu sałatki do torby spożywczej.
Ludzie, których poznaliśmy na kempingach i w barach nurkowych, byli równie niezapomniani jak miejsca. Te historie ożywia niesamowity pęd zdobywania miejsc na własną rękę, bycia samowystarczalnym i ponownego uczenia się, że Jim i ja pracowaliśmy całkiem cholernie dobrze jako zespół, ożywiając pasję nie tylko do jazdy na rowerze, ale także do siebie nawzajem.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)