Ocena:

„Night Comes to the Cumberlands” Harry'ego Caudilla to ważny historyczny opis zmagań mieszkańców Appalachów pod wpływem przemysłu węglowego i warunków społeczno-ekonomicznych, z jakimi się borykają. Książka łączy osobiste narracje z analitycznym spojrzeniem na historię, kulturę i wyzwania gospodarcze regionu, jednocześnie krytykując ją za nakazowe rozwiązania i uogólnienia.
Zalety:Książka jest dobrze napisana, dogłębnie zbadana i zapewnia głębokie zrozumienie kulturowego i historycznego kontekstu Appalachów. Wielu recenzentów chwali zdolność Caudilla do opowiadania wciągających historii i wywoływania silnych emocji związanych z trudną sytuacją ludzi dotkniętych wydobyciem węgla. Szczegółowe anegdoty i opisy życia w regionie są przekonujące, a wielu uważa, że jest to niezbędna lektura dla każdego, kto chce zrozumieć złożoność tej części Ameryki.
Wady:Krytycy zauważają, że książka czasami przedstawia wątpliwe fakty i uogólnienia, a jej gotowe rozwiązania dla problemów regionu mogą być niewystarczające. Niektórzy czytelnicy stwierdzili, że niektóre fragmenty są powtarzalne lub zbyt zawiłe z technicznymi informacjami na temat górnictwa. Ponadto pojawiają się wzmianki o protekcjonalnym tonie wobec niektórych społeczności i obawach dotyczących poglądów politycznych autora.
(na podstawie 187 opinii czytelników)
Night Comes to the Cumberlands: A Biography of a Depressed Area
2019 Reprint wydania z 1963 roku. Pełne faksymile oryginalnego wydania, nie reprodukowane za pomocą oprogramowania do rozpoznawania optycznego. Biografia płaskowyżu Cumberland w Appalachach zaczyna się od przemocy wojen indiańskich, a kończy na rozpaczy bezczynnych górników żyjących z dobrobytu. Dwieście lat temu płaskowyż był ziemią obiecaną. Głębokie, kręte doliny zawierały bogate dna.
Górskie zbocza, pełne zwierzyny, produkowały potężny zegar. Ludzie, którzy zasiedlili te ziemie w XVIII wieku, byli zmiotkami z angielskich slumsów - ale wydali na świat wielkich odkrywców, takich jak Simon Kenton i Jim Bridger. Żyli z rolnictwa, polowań i bimbru whiskey. Wojna secesyjna spustoszyła te ziemie, pozostawiając po sobie spuściznę nienawiści, która przerodziła się w wielkie górskie waśnie w Kentucky i była kontynuowana w "Moonshine Wars" w erze prohibicji.
Kiedy Caudill po raz pierwszy pisał w 1962 roku, płaskowyż Cumberland był pustkowiem zatkanych strumieni, jałowych wzgórz, opuszczonych miasteczek firmowych oraz wielkich stosów żużlu i rdzewiejących samochodów. Ludzie byli często niepiśmienni, klanowi i ponurzy, ale ich duch walki został osłabiony, a wielu, jeśli nie większość, żyła z zasiłku, który uważali za swoje prawo. Szkoły były okropne tam, gdzie istniały, a pozostały węgiel był bezlitośnie wydrążany przez kopalnie odkrywkowe, które, jak na ironię, zasilały gigantyczny kompleks przemysłowy TVA.
Publikacja tej książki była jasnym wezwaniem do podjęcia działań w celu zaradzenia trudnej sytuacji tego regionu i zaowocowała utworzeniem Appalachian Regional Commission, agencji, która wpompowała miliony dolarów w Appalachy.