
An Uncommon Everyday Woman
Dlaczego ktokolwiek miałby chcieć przeczytać tę książkę? Nie mam pojęcia. Została napisana przeze mnie w 2003 roku i oczyściłem się, zapisując ją na papierze i od tego momentu nie czytałem jej ponownie, dopóki nie zdecydowałem się spróbować wydać jej w formie książki.
To było oczyszczenie, które pozostawiło mnie spokojną i jasną w głowie. Miejsce, w którym można się zatrzymać i pomyśleć, a następnie kontynuować podróż życia w dobrym duchu i z wiarą.
Coś dla mojej rodziny, nie na teraz, ale na później. Gdyby nie moi dobrzy przyjaciele, Bea i Irv Newman, nigdy nie odważyłbym się na to, by oddać swoją duszę do druku, by inni mogli ją zobaczyć.