Ocena:

Książka „Niezamierzona reformacja” autorstwa Brada S. Gregory'ego bada niezamierzone konsekwencje reformacji protestanckiej dla współczesnej kultury zachodniej, argumentując, że doprowadziła ona do znacznej sekularyzacji i relatywizmu moralnego. Gregory zapewnia kompleksową analizę implikacji historycznych, kulturowych i filozoficznych, zachowując jednocześnie rygorystyczne podejście akademickie. Niektórzy czytelnicy uważają jednak, że książka jest zbyt szczegółowa, gęsta i pozbawiona alternatywnych punktów widzenia.
Zalety:⬤ Prowokująca do myślenia teza łącząca reformację ze współczesną sekularyzacją i kwestiami kulturowymi.
⬤ Dobrze zbadana i skrupulatnie udokumentowana.
⬤ Przystępny styl pisania pomimo akademickiego charakteru, przeznaczony zarówno dla czytelników naukowych, jak i ogółu społeczeństwa.
⬤ Zaangażowanie w ważne historyczne i filozoficzne postacie i idee.
⬤ Podkreśla zawiłe relacje między praktykami kulturowymi a rozwojem intelektualnym.
⬤ Książka jest długa i przez niektórych uważana za nużącą, co może zniechęcać przypadkowych czytelników.
⬤ Brak alternatywnych punktów widzenia lub rozwiązań dla zidentyfikowanych problemów, co prowadzi niektórych do uznania argumentów za jednowymiarowe.
⬤ Niektórzy krytykują styl pisania autora jako zbyt akademicki lub skomplikowany dla niespecjalistów.
⬤ Zarzuca autorowi stronniczość wobec współczesnych świeckich i ateistycznych perspektyw.
(na podstawie 83 opinii czytelników)
The Unintended Reformation: How a Religious Revolution Secularized Society
W pracy, która dotyczy zarówno teraźniejszości, jak i przeszłości, Brad Gregory identyfikuje niezamierzone konsekwencje reformacji protestanckiej i śledzi sposób, w jaki ukształtowała ona współczesną kondycję w ciągu kolejnych pięciu stuleci. Hiperpluralizm przekonań religijnych i świeckich, brak jakiegokolwiek istotnego dobra wspólnego, triumf kapitalizmu i jego siły napędowej, konsumpcjonizmu - wszystko to, jak twierdzi Gregory, było długoterminowymi skutkami ruchu, który oznaczał koniec ponad tysiąclecia, podczas którego chrześcijaństwo zapewniło ramy dla wspólnego życia intelektualnego, społecznego i moralnego na Zachodzie.
Przed reformacją protestancką zachodnie chrześcijaństwo było zinstytucjonalizowanym światopoglądem obciążonym oczekiwaniami bezpieczeństwa dla ziemskich społeczeństw i nadziejami na wieczne zbawienie dla jednostek. Protagoniści reformacji starali się przyspieszyć realizację tej wizji, a nie ją zakłócać. Jednak złożona sieć odrzuceń, zatrzymań i przekształceń średniowiecznego chrześcijaństwa stopniowo zastąpiła religijną tkankę, która łączyła społeczeństwa na Zachodzie. Dziś pozostały nam fragmenty: intelektualne spory, które rozpadają się na coraz drobniejsze fraktale specjalistycznego dyskursu; pogląd, że współczesna nauka - jako źródło wszelkiej prawdy - koniecznie podważa wiarę religijną; wszechobecne odwoływanie się do terapeutycznej wizji religii; zestaw przemyconych wartości moralnych, którymi próbujemy zapłodnić sterylny liberalizm; oraz zinstytucjonalizowane założenie, że tylko świeckie uniwersytety mogą dążyć do wiedzy.
The Unintended Reformation pyta, co pchnęło Zachód na tę trajektorię pluralizmu i polaryzacji, i znajduje odpowiedzi głęboko w naszej średniowiecznej chrześcijańskiej przeszłości.