Ocena:

Recenzje „The Inconvenient Grave” podkreślają wciągającą fabułę i dokładne badania nad prawdziwą narracją kryminalną seryjnego mordercy w Yorkshire. Lokalne znaczenie i wciągający styl pisania są często chwalone, dzięki czemu jest to zalecana lektura dla osób zaznajomionych z tym obszarem. Jednak niektórzy czytelnicy zauważyli, że szczegółowość może być czasami przytłaczająca, powodując, że pomijają sekcje.
Zalety:Dobrze zbadana i trzymająca w napięciu fabuła, lokalne znaczenie, wciągający styl pisania, silny wgląd w postaci, zaspokaja ciekawość mniej znanej historii kryminalnej.
Wady:Nadmierna szczegółowość w niektórych sekcjach może prowadzić do pomijania, potencjalnie przytłaczającego dla niektórych czytelników.
(na podstawie 10 opinii czytelników)
An Inconvenient Grave
Czy prawda zostanie kiedykolwiek ujawniona?
Niektórzy ludzie mają Boga, ale nie Tob. On ma Hells Angels.
Żyje według zasad ustanowionych w Kalifornii w 1949 roku, anachronicznych zasad z surowymi karami.
Jego umysł jest w chaosie, a oczy skupione na widoku z okna jego domu. Co jest takiego strasznego? Czy uda mu się zatrzeć ślady? Jest niezwykle pewny siebie. Planuje, powtarza, to nie może się nie udać.
Ale... jest jeden, miejscowy detektyw. Detektyw z pszczołą w czepku. Ma przeczucie, z którego nie może się otrząsnąć. Detektyw Geoff Deeley nie lubi zbiegów okoliczności, więc kiedy trzech młodych mężczyzn zaginęło, a wspólnym mianownikiem był Tob Hobson, poważnie zainteresował się działalnością Toba. Spędza sześć lat na bezwzględnym pościgu, napotykając kłamstwa i fałszywe tropy. Może z pasją wierzyć, że trzej mężczyźni nie żyją, zostali zamordowani. Ale czy ma rację? Nikt inny nie wydaje się przekonany.
Czy ktokolwiek kiedykolwiek go wysłucha? Czy uda mu się odkryć prawdę?
Porywające zwroty akcji, złamane serce, przemoc, a potem ostateczna zdrada.
Ale gdzie są ciała? Nie ma ciała, nie ma morderstwa. A może jednak?