Ocena:
Książka otrzymała pozytywne recenzje za bogaty język i emocjonalną głębię. Krytycy podkreślają zawiłość wierszy i umiejętności autora w tworzeniu znaczących linii. Książka może jednak nie być odpowiednia dla czytelników niedowidzących ze względu na brak wizualnych obrazów.
Zalety:Wiersze są pięknie wykonane, bogate w język i muzykę, oferując świeże spojrzenie i głębię emocjonalną. Poważne podejście autora do poezji stanowi odświeżającą alternatywę dla dominującej ironii we współczesnych dziełach. Czytelnicy odnajdują wartość w rzemiośle i składni, a wielu z nich powraca do książki wiele razy, aby odkryć nowe elementy.
Wady:Książka nie zawiera wizualnych obrazów, co może być wadą dla czytelników niedowidzących, ograniczając ich zdolność do angażowania się w treść zgodnie z przeznaczeniem.
(na podstawie 2 opinii czytelników)
The Untested Hand
„The Untested Hand” Richarda Robbinsa to rodzaj książki, w której ptaki przy okiennym karmniku są postrzegane jako »zmieniające wszystkie wewnętrzne życia w niebo«. „Oznacza to, że ten zbiór wierszy bada, celebruje i praktykuje transformację, zwłaszcza tę z codzienności w cudowną, tak jakby każdy dzień był pierwszym.
Na przykład w „The Answering Machine” tytułowe urządzenie, które mniej poetycki poeta potraktowałby z lekkim żartem, tutaj służy do przenoszenia zadziwiającego ciężaru patosu, poetyckiego osiągnięcia potęgowanego przez ekspresję jednocześnie nagą i wymowną. W rzeczywistości język całej książki jest konsekwentnie ujmujący, nigdy nie jest prostacki; Robbins wydaje się niezdolny do wulgarnego gestu. Kiedy mówi o ścianie klifu pomalowanej przez aborygenów, „farba sprawiła, że nasza krew znów się poruszyła”, mógłby mówić o efektach swoich własnych wierszy.
Rzeczywiście, jego twórczość, która rozciąga się w czasie i przestrzeni, rezonuje z heroicznymi krajobrazami i tymi, którzy je zamieszkiwali: amerykański Zachód jest tu zarówno dosłownym miejscem, jak i mitem. Taka skala wystawia pisarza na próbę, a Robbins dorównuje jej zniewalającym głosem, czasami pozornie mniej osobistym niż proroczy, głosem tego, który utrzymuje razem Blake'owskie przeciwieństwa - te „wewnętrzne życia” zarówno znikające, jak i rozwijające się - dzięki samej sile swojej wizji, która obejmuje apokaliptykę.
Jako poważny poeta, Robbins testuje również swoich czytelników, rzucając im wyzwanie, aby poprzez jego wiersze nauczyli się „sposobu chodzenia, / latania i tonięcia jednocześnie”. „- Philip Dacey, autor The New York Postcard Sonnets: A Midwesterner Moves to Manhattan”.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)