Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 23 głosach.
Un-American
Mieniące się liryzmem wiersze stawiają pytanie o to, kto może odziedziczyć kraj.
Tańcząc między liryką a narracją, debiutancki zbiór Hafizah Geter przenosi czytelników przez napięte wewnętrzne i zewnętrzne krajobrazy - językowe, kulturowe, rasowe, rodzinne - tych, których życie jest kształtowane i przekształcane przez imigrację. Jako córka nigeryjskiej muzułmanki i byłego czarnoskórego baptysty z Południa, Geter kreśli historię czarnoskórej rodziny o mieszanym obywatelstwie poprzez wiersze przesiąknięte migracją, rasizmem, queerowością, stratą i bólem serca, gdy próbujesz poczuć się jak w domu w kraju, który cię nie rozpoznaje. Poprzez śmierć matki i chorobę ojca, Geter wplata świat przyrody w dyskurs żałoby, ludzkich interakcji i społeczno-politycznej niezgody. Ten zbiór tętni autentycznością i sercem.
PRZYKŁADOWY WIERSZ.
Świadectwo
Dla Tamir Rice, 2002-2014.
Panie prezydencie.
Po tym, jak mnie zastrzelili, rzucili się na moją siostrę.
Dźwięk jej kolan uderzających o chodnik.
Sprawił, że rozbolał mnie brzuch. To był silny ból.
Jak wtedy, gdy kogoś kochasz.
A on cię okłamuje. Albo kiedy Mikaela płakała.
Przez całą lekcję i nie chciała nikomu powiedzieć dlaczego.
To nawet nie jest mój pierwszy list do ciebie.
W pierwszym opowiedziałam ci o moim pokoju.
I moją ulubioną drużynę koszykówki.
I poprosiłem, żebyś odwiedził mnie w Cleveland.
Albo wysłać autograf. W drugim.
Podziękowałem za odpowiedzialną postawę obywatelską.
Mam nadzieję, że też jesteś ze mnie dumny.
Mama powiedziała, że dzięki tobie bycie czarnym znów jest piękne.
Ale to było zanim ktoś zabił Trayvona.
Potem przyszedł smutek tak wielki, że wszyscy wyglądali tak samo.
wyglądali tak samo. Minęło dużo czasu, zanim mogliśmy.
Znów wyjść na zewnątrz. Panie prezydencie, minął cały dzień.
Mimo że mam dwanaście lat i nie boję się ciemności.
Nie wiedziałem, że może być jej aż tyle.
Albo tylu innych chłopców tutaj.