Ocena:
Książka jest dobrze przyjętą tajemnicą osadzoną w małym miasteczku Wyoming, zawierającą intrygującą fabułę z dziwacznymi postaciami i przemyślanym pisarstwem. Podczas gdy wielu czytelników uważa ją za wciągającą, nieliczni wyrażają niezadowolenie z niektórych elementów fabuły i zakończenia.
Zalety:Świetnie napisana, wciągająca fabuła, interesujące postacie, urok małego miasteczka, humor, dobrze rozwinięta tajemnica z nieoczekiwanymi zwrotami akcji, szybkie tempo.
Wady:⬤ Niektórzy czytelnicy uznali historię za absurdalną, szczególnie ze względu na ekstremalne wątki
⬤ zakończenie rozczarowało niektórych, którzy uznali je za pospieszne lub amatorskie
⬤ zauważono problemy z korektą.
(na podstawie 52 opinii czytelników)
The Obituary
Kiedy światowej sławy antropolog sądowy udaje się do Winchester w stanie Wyoming, aby zbadać dawno zmarłe szczątki kobiety, która twierdziła, że jest Ettą Place - najbardziej tajemniczą i legendarną banitką Starego Zachodu - nie spodziewa się, że w jej krypcie znajdzie bezgłowe zwłoki mężczyzny. Makabryczne odkrycie pogrąża go i Jeffersona Morgana - redaktora tygodnika Winchester Bullet - w mrocznym i śmiertelnie niebezpiecznym świecie piratów autostradowych, wiejskich laboratoriów mety, hakerów komputerowych i staromodnej korupcji. I mogą nie przeżyć upadku. W tej kontynuacji swojej dynamicznej pierwszej powieści, THE DEADLINE, bestsellerowy autor Franscell zabiera czytelników na kolejną szaloną przejażdżkę z bohaterem Jeffersonem Morganem. Z książki: "Pearly'emu Bensonowi przydałoby się trochę więcej czasu. Mając kilka sekund więcej, mógłby być w stanie wezwać pomoc przez swój telefon komórkowy. Mając kilka minut więcej, mógł modlić się lub błagać o kilka minut więcej. Mając jeszcze godzinę, mógł przygotować się na śmierć. Ale wszystko wydarzyło się zbyt szybko. Podczas gdy kierowca ciężarówki z Burlington w stanie Iowa, samotny ojciec czwórki dzieci, spał na pustym międzystanowym obszarze odpoczynku tuż za Spearfish w Południowej Dakocie, trzech mężczyzn wkradło się do jego kabiny sypialnej Peterbilt nieco po 3 nad ranem. Jeden z nich, dzierżąc mały młot kowalski, wbił zaostrzony kolec kolejowy przez oczodół Pearly'ego do jego śniącego mózgu. Nie zdążył się nawet zranić.
Ale ból był nieskuteczny, a ci piraci byli skuteczni z zimną krwią. Pojechali ciężarówką Pearly'ego na zachód do Wyoming. Pod wiaduktem na autostradzie w ciemnym, małym przygranicznym miasteczku Beulah, porzucili jeszcze ciepłe ciało Pearly'ego w łóżku czekającego pickupa, który przetransportował go do odosobnionej, samotnej dziury już wykopanej dla niego na prerii Wyoming. Pearly miał spędzić wieczność w płytkiej, obcej ziemi z dala od domu i dzieci, nigdy nie odnaleziony. Godzinę później, zgodnie z planem, spotkali się na postoju ciężarówek, gdzie trzech kolejnych mężczyzn w gumowych rękawiczkach przeszukało naczepę w poszukiwaniu urządzeń śledzących; znaleźli cztery, które zostały rozbrojone i zdemontowane na miejscu, na długo przed tym, jak ciężarówka lub Pearly kiedykolwiek zostali przeoczeni. Włamali się również do systemu satelitarnego QualComm z laptopa w swojej czarnej furgonetce i usunęli antenę śledzącą z górnej części platformy. Dzięki temu skradziona ciężarówka Pearly'ego stała się niewidoczna z satelitów ochronnych znajdujących się nad jej głową. Ładunek Pearly'ego, szeroki wachlarz farmaceutyków, który miał zostać dostarczony do magazynu Wal-Mart w Minneapolis w Minnesocie, został już sprzedany. Rozbity na zagranicznym i krajowym czarnym rynku, przyniósłby ponad trzy miliony dolarów. Porywacze ostatecznie wymienili przemalowanego Peterbilta Pearly'ego na skradziony transport kolejowy broni wojskowej i materiałów wybuchowych w Mobile w Alabamie.
Mówiono, że brązowa plama na podkładzie to rozlany kwas akumulatorowy, ale nawet prawda nie miałaby większego znaczenia. W ich świecie kwas akumulatorowy rozlewał się wszędzie. A czwórka pozbawionych ojca dzieci Pearly'ego, których matka od dawna nie żyje, zostanie rozproszona przez przepracowany departament opieki społecznej Iowa do czterech różnych rodzin zastępczych, gdzie nieuchronnie znienawidzą rząd za to, co im odebrał. Podsumowując, to była dobra noc dla Czwartego Znaku".
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)