Ocena:

Książka jest refleksją na temat duchowej podróży Malcolma Muggeridge'a od ateizmu do katolicyzmu, przedstawiając jego doświadczenia życiowe i przemyślenia na temat wiary. Jest chwalona za wnikliwą prozę i emocjonalną głębię, choć niektórzy czytelnicy uważają, że może nie przedstawiać pełnego obrazu jego podróży.
Zalety:Książka charakteryzuje się pięknym językiem, głębokim wglądem w wiarę i kulturę oraz płynnym połączeniem autobiografii i duchowej refleksji. Czytelnicy doceniają pokorę Muggeridge'a, wdzięczny styl pisania i sposób, w jaki przeplata osobiste anegdoty z głębokimi spostrzeżeniami. Książka ta stanowi cenne źródło wiedzy dla każdego, kto jest ciekawy chrześcijaństwa lub zmaga się z nim.
Wady:Niektórzy czytelnicy uważają, że książka może pozostawić niedokończone aspekty podróży Muggeridge'a i czują, że nie zapewnia ona głębi, jakiej oczekiwali w porównaniu z jego wcześniejszymi pracami. Struktura narracji, choć kreatywna, może również prowadzić do poczucia przemieszczenia dla osób niezaznajomionych z jego życiem.
(na podstawie 14 opinii czytelników)
Conversion
Z książki: Czym jest nawrócenie? To pytanie jest jak pytanie: "Czym jest zakochanie?". Nie ma standardowej procedury, nie ma określonego czasu.
Żadne doświadczenie Drogi Damasceńskiej nie było mi dane; po prostu potknąłem się, jak Pielgrzym Bunyana, wpadając w Slough of Despond, zamknięty w Doubting Castle, przerażony przejściem przez Dolinę Cienia Śmierci; od czasu do czasu, dzięki Bożemu miłosierdziu, uwalniałem się od ciężaru grzechu, ale niestety, wkrótce znów go nabrałem. Od najmłodszych lat działo się we mnie coś innego niż niejasne aspiracje do zdobycia sławy i poruszenia świata: coś, co sprawiło, że poczułem się obcym wśród obcych w obcej krainie, której prawdziwe siedlisko znajdowało się gdzie indziej, inne przeznaczenie, którego realizacja pochłonęłaby czas do wieczności, przekształciła ciało w ducha, wiedzę w wiarę i ujawniła w transcendentalnych kategoriach, co naprawdę oznacza nasze ziemskie życie. W listopadzie 1982 r.
Malcolm Muggeridge został przyjęty do Kościoła rzymskokatolickiego, co przyciągnęło wiele uwagi i ciekawości.
Dla Malcolma Muggeridge'a oznaczało to powrót do domu, podjęcie wątków utraconego życia. Malcolm Muggeridge, dobrze znany na całym świecie w drugiej połowie XX wieku jako dziennikarz, pisarz i postać medialna, jest nadal pamiętany jako głośny niewierzący przez znaczną część swojej kariery.
Ale zawsze miał świadomość, że istnieje inny wymiar, że istnieje przeznaczenie poza urządzeniami i pragnieniami ego, a ziemskie życie nie może być końcem. Ta książka, opublikowana po raz pierwszy w 1988 roku i ostatnia z jego pism, które zostały opublikowane za jego życia, jest osobistym oświadczeniem o historii i rozwoju jego przekonań religijnych. Ważna część dotyczy Matki Teresy z Kalkuty, ostatnio beatyfikowanej i mającej nadzieję zostać świętą.
Jej wpływ był prawdopodobnie najpotężniejszą siłą prowadzącą tego głęboko myślącego człowieka do Boga i Kościoła rzymskokatolickiego. Opisuje również wpływ, jaki wywarły na niego spotkania z Aleksandrem Sołżenicynem, człowiekiem, którego uważa za jednego z największych proroków naszych czasów, z głębokim duchowym przesłaniem dla naszego niespokojnego świata. To poruszające świadectwo nie dotyczy mechaniki zostania katolikiem.
Opowiada raczej o serii wydarzeń, okazji do oświecenia, które doprowadziły pewnego duchowo niespokojnego człowieka do odnalezienia Boga. Jest to wyznanie wiary, które zafascynuje wszystkich zainteresowanych działaniem ludzkiego umysłu i zainspiruje wszystkich poszukujących Prawdy.