Ocena:
Książka Mary Schmich jest kompilacją jej felietonów z Chicago Tribune, obejmujących szeroki zakres tematów z wnikliwością, humorem i przejmująco. Podczas gdy wielu czytelników uważa, że jej teksty są zrozumiałe i podnoszące na duchu, niektórzy wolą jej artykuły w ich oryginalnej, krótszej formie.
Zalety:Książka jest dobrze zorganizowana w sekcje, dzięki czemu łatwo ją czytać i cieszyć się nią. Pisarstwo Schmich jest chwalone za humor, ciepło i wyjątkowe spojrzenie na życie, rodzinę i ludzkie doświadczenia. Wielu czytelników docenia połączenie osobistych anegdot i szerszych refleksji, a także dostępność jej pracy dla szerokiego grona odbiorców. Kolekcja jest postrzegana jako wartościowy prezent i oferuje coś dla każdego.
Wady:Niektórzy czytelnicy uważają, że felietony Schmich są lepsze w krótszych dawkach i wolą czytać je w Chicago Tribune niż w formie skompilowanej. Kilku recenzentów zauważyło, że nie wszystkie sekcje rezonują z nimi w równym stopniu, w zależności od osobistego znaczenia. Niewielka krytyka dotyczy ogólnej struktury, sugerując, że chociaż jest ona zorganizowana, kolekcja może wydawać się przytłaczająca dla tych, którzy dopiero poznają jej twórczość.
(na podstawie 38 opinii czytelników)
Even the Terrible Things Seem Beautiful to Me Now: On Hope, Loss, and Wearing Sunscreen
Co to znaczy, gdy umiera ojciec. Jakie to uczucie, gdy nadchodzi lato. Jak to jest mieszkać w wielkim, ale niespokojnym amerykańskim mieście. Wartość noszenia kremu z filtrem przeciwsłonecznym.
To tylko kilka z tematów, które Mary Schmich porusza w drugim, rozszerzonym wydaniu Even the Terrible Things Seem Beautiful to Me Now, zbioru jej felietonów z Chicago Tribune, w tym 10, które zdobyły nagrodę Pulitzera za komentarz w 2012 roku.
Schmich jest rzadką felietonistką prasową, której teksty rezonują długo po ich opublikowaniu i daleko poza miejscem, w którym mieszka. Być może jest najbardziej znana z felietonu zatytułowanego „Wear Sunscreen” - przypisywanego Kurtowi Vonnegutowi i przekształconego w przebój nagrany przez Baza Luhrmanna - ale jej pisarstwo jest tak szerokie, jak samo życie. Może być przebiegle humorystyczna, głęboko poruszająca lub trudna. Porusza tak różne tematy, jak miłość rodzinna, molestowanie seksualne, długie przyjaźnie, ubóstwo i przemoc w Chicago.
Każde miasto ma swoje głosy, trwałych pisarzy, którzy zarówno wyjaśniają, jak i tworzą kulturę miasta. Chicago miało ich wielu, w tym legendarnych Mike'a Royko i Studsa Terkela. Mary Schmich jest wśród nich. W dzisiejszych gorączkowych czasach jej pisarstwo podnosi nas na duchu, uspokaja i pomaga zrozumieć.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)