Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
Eyewitness to Genocide: The Operation Reinhard Death Camp Trials, 1955-1966
Jedna z najbardziej śmiercionośnych faz Holokaustu, nazistowska reżimowa "Operacja Reinhardt".
Stworzyła trzy główne obozy zagłady - Bełżec, Treblinkę i Sobibór - które pochłonęły 1,8 miliona Żydów.
Życie 1,8 miliona Żydów. W latach 60. ubiegłego wieku ofiarom wymierzono niewielką sprawiedliwość.
Kiedy kilku oskarżonych, którzy byli oficerami i strażnikami w obozach, zostało skazanych za zbrodnie wojenne w zachodnioniemieckich sądach.
za zbrodnie wojenne w zachodnioniemieckich sądach. Wskaźniki skazań były jednak zróżnicowane. Podczas gdy wszyscy oprócz.
Jeden z czternastu oskarżonych w Treblince został skazany, połowa z dwunastu oskarżonych w Sobiborze.
uniknęła kary, a tylko jeden z ośmiu oskarżonych o zbrodnię w Bełżcu został skazany. Ponadto.
Pomimo ogromu zbrodni, wyroki w wielu przypadkach były łagodne i wynosiły.
Tylko kilka lat więzienia.
W tej skrupulatnej historii procesów Operacji Reinhardt, Michael S. Bryant bada.
Niepokojące pytanie: Czy skompromitowani sędziowie doprowadzili do uniewinnień lub łagodnych kar.
Dla udowodnionych morderców? Opierając się na rzadko badanych źródłach archiwalnych, Bryant dochodzi do wniosku.
Że sędziowie procesowi działali w dobrej wierze w granicach zachodnioniemieckiego prawa. Klucz.
Do skutecznego oskarżenia były zeznania naocznych świadków. W Bełżcu niemal całkowita skuteczność.
Nazistowskiej machiny śmierci oznaczało, że tylko jeden ocalały mógł zeznawać. W Treblince.
Jednak bunty więźniów w Treblince i Sobiborze zaowocowały pewną liczbą ocalałych.
Mogli przekazać relacje z pierwszej ręki na temat konkretnych okrucieństw i zidentyfikować ich uczestników. Sądy,.
Bryant stwierdza, traktowały tych świadków z szacunkiem, a nawet uwzględniały sprzeczne zeznania.
zeznania. A wydając wyroki, sędziowie działali zgodnie z.
Ścisłe definicje prawne sprawstwa, współudziału i działania pod przymusem.
Jednak pomimo tych ustaleń Bryant pokazuje również, że zachodnioniemiecka kultura prawna była.
Prawie bez winy w okresie powojennym. Choć była gotowa skazać głównie klasę robotniczą.
Personel obozów zagłady, Republika Federalna prowadziła politykę, która izolowała.
Elita sądownicza nie poniosła odpowiedzialności za swoją rolę w Ostatecznym Rozwiązaniu. Podczas procesu.
Akta pokazują, że "stronniczość" zachodnioniemieckich sędziów nie była ani bezpośrednia, ani osobista.
Struktura systemu zapewniała, że prawnicy i sędziowie sami unikali osądzania.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)