Ocena:

Książka jest dobrze przyjętym romansem sarkastycznym, który bada związek między dwiema kobietami, Shan i Lizzie, który rozwija się po wypadku podczas biegu charytatywnego. Historia łączy w sobie elementy sportu, rozwoju osobistego i humoru, jednocześnie podkreślając tematy leczenia, miłości i złożoności relacji.
Zalety:Czytelnicy docenili dobrze napisane postacie, zrozumiałe dialogi i realistyczne przedstawienie relacji międzyludzkich. Fabuła jest wciągająca, z dobrym tempem, humorem i emocjonalną głębią. Wiele osób chwaliło odświeżającą australijską scenerię i uroczy wątek z udziałem psa ratownika. Chemia między głównymi bohaterami i ich rozwój w trakcie całej historii były najważniejsze.
Wady:Niektórzy czytelnicy chcieliby poświęcić więcej uwagi kwestii homofobicznych rodziców i uważali, że pewne kwestie emocjonalne pozostały nierozwiązane. Niektórzy zauważyli, że choć fabuła była przyjemna, to podążała za znanymi tropami i mogła być przewidywalna. Wspomniano również o tym, że elementy romantyczne były nieco ograniczone, z mniejszym naciskiem na sceny seksualne.
(na podstawie 58 opinii czytelników)
For the Long Run
Lesbijski romans sportowy o dotarciu do mety. Koala zrujnował jej życie.
Tak to widzi elitarna sportsmenka Shan Metz. Kiedy idiotyczny biegacz charytatywny w kostiumie koali potrąca Shan podczas biegu społecznościowego, jej kolano wybucha, niszcząc jej marzenie o stworzeniu australijskiej drużyny Commonwealth Games. Powrót do zdrowia po operacji kolana będzie wystarczająco zły, ale mieszkanie na czwartym piętrze jej budynku sprawi, że będzie to koszmar.
Konsultantka Lizzie Carras, znana również jako niszcząca marzenia koala, radzi sobie z poczuciem winy jak profesjonalistka. Jedyną przyzwoitą rzeczą jest zaoferowanie Shan wolnej sypialni na czas rekonwalescencji.
Ich niekompatybilne style życia nie ułatwiają sprawy. Nie pomaga też partnerka treningowa Shana, wyniosła i zaborcza Celia. Ale będą się męczyć, dopóki kolano Shan nie wyzdrowieje na tyle, by zniknąć z życia Lizzie.
Bo to nie tak, że Shan kiedykolwiek tęskniłby za koalą niszczącą marzenia. Prawda?