Ocena:

Ten pamiętnik autorstwa sędziego Cobba stanowi kronikę ewolucji opieki nad dziećmi w Alabamie, kładąc nacisk na rzecznictwo na rzecz dzieci i rodzin. Poprzez osobiste historie i kontekst historyczny, książka podkreśla znaczenie ruchu Children First i zmagań napotykanych przy wprowadzaniu istotnych zmian w polityce. Służy jako źródło informacji dla profesjonalistów w dziedzinie pracy socjalnej, wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych i prawa, jednocześnie promując potrzebę ciągłego rzecznictwa.
Zalety:Wnikliwa eksploracja zagadnień związanych z opieką nad dziećmi, osobiste anegdoty wzmacniają narrację, zapewniają historyczny kontekst ruchu Children First, edukację dla studentów i profesjonalistów z pokrewnych dziedzin, wzywają do wspierania wrażliwych populacji.
Wady:Może nie spodobać się osobom spoza konkretnych dziedzin rzecznictwa praw dziecka lub prawa, czytelnicy szukający czysto prawnej lub technicznej analizy mogą uznać ją za niewystarczającą.
(na podstawie 2 opinii czytelników)
There Must Be a Witness: Stories of Abuse, Advocacy, and the Fight to Put Children First
Prawdziwi rzecznicy praw dziecka nie rodzą się, są wykuwani z frustracji i wiary. There Must Be A Witness przedstawia sylwetki grupy adwokatów dziecięcych w Alabamie, którzy poświęcili się, aby pomóc dzieciom w rozwoju - a co za tym idzie, lepiej zaspokajać potrzeby swoich społeczności. Ten zbiór historii, opowiadany przez Sue Bell Cobb, pierwszą kobietę w stanie Chief Justice i byłą sędzię sądu dla nieletnich, odsłania kurtynę tego, co napędza takich adwokatów. W przypadku Liz Huntley, wybitnej prawniczki z Birmingham, i Roberty Crenshaw, byłej więziennej doradczyni, rzecznictwo wyrosło z znoszenia najbardziej przerażających nadużyć. Dla Jannah Bailey, dyrektor Child Protect, jej powołaniem zawsze było stawanie między dziećmi a przemocą. Życie Cobb jako rzeczniczki wynika z tego, co widziała na salach sądowych w całej Alabamie. Jako prawnik była zobowiązana do przestrzegania prawa, ale jako adwokat była orędowniczką niektórych z najbardziej rozległych reform polityki dotyczącej dzieci w ostatnich dziesięcioleciach, w tym walki od stóp do głów z lobbystami koncernów tytoniowych. Po drodze została upokorzona przez inspirującą grupę obrońców dzieci, których spotkała, wykopując przerwy w walce z ubóstwem, wykorzystywaniem i zaniedbywaniem dzieci, nieodpowiednią opieką medyczną i niedociągnięciami w edukacji. Wszystkie historie zawarte w tym tomie wzywają nas do dawania świadectwa i składania zeznań decydentom w imieniu dzieci - do nalegania, aby rząd był wykorzystywany jako siła dobra w życiu ludzi.
Przemoc wobec naszych dzieci rani nas wszystkich. To irytujące, gdy nasz system nie identyfikuje lub oficjalnie nie uznaje cierpienia dziecka na czas, aby coś z tym zrobić. Niewiele niepowodzeń jest bardziej frustrujących niż bycie świadkiem powrotu dziecka do domu zniszczonego przemocą lub wykorzystywaniem seksualnym - a dzieje się to zbyt często na salach sądowych w całym kraju. Dane za 2015 rok pokazują, że w całym kraju około 683 000 dzieci padło ofiarą przemocy i zaniedbania. Trzy czwarte z nich padło ofiarą zaniedbania.
17 procent było wykorzystywanych fizycznie, a ponad 8 procent było wykorzystywanych seksualnie. Ponadto ponad piętnaście milionów dzieci w naszym kraju żyje w ubóstwie - 22 procent całej populacji dzieci w kraju. Nieco ponad 20 procent żyje w gospodarstwach domowych, w których czasami po prostu nie ma co jeść.
W ostatnich latach populacja dzieci na Południu rosła znacznie szybciej niż w innych regionach, przenosząc dodatkową odpowiedzialność na południowych przywódców, z których zbyt wielu jest bardziej zainteresowanych "wartościami rodzinnymi" i fanatyzmem antypodatkowym niż faktycznym rządzeniem dla większego dobra.
Okoliczności te wymagają polityki nowej generacji, która jest mądrzejsza i skuteczniejsza zarówno na poziomie krajowym, jak i stanowym. Potrzebujemy kobiet i mężów stanu, którzy uznają, że sukces nie jest mierzony w cyklach wyborczych, ale w budowaniu szczupłych, zdrowych, skutecznych instytucji, które poprawią życie ludzi dla przyszłych pokoleń. Nadszedł czas, aby rzecznicy dzieci dali świadectwo.
Sue Bell Cobb przeszła do historii jako pierwsza kobieta-sędzia Sądu Najwyższego Alabamy, ale to, co zobaczyła w salach sądowych, doprowadziło ją od podium do ambony w całym stanie i do sal legislatury Alabamy, walcząc o zabezpieczenie niektórych z najważniejszych reform polityki dziecięcej od dziesięcioleci. Kobiety przedstawione w książce There Must Be a Witness to tylko niektóre z niezwykłych orędowniczek, które spotkała na swojej drodze. Ich historie ujawniają zdumiewający zasięg ludzkiej odporności. Pokazują również bolesną cenę zaniechania ochrony najbardziej bezbronnych spośród nas i są świadectwem głębokiego poświęcenia prawdziwych obrońców dzieci. Historie zawarte w książce "There Must Be a Witness" wzywają nas wszystkich do przyłączenia się do ich walki.