Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
Jesteśmy w Irlandii i to strasznie dawno temu.
Wieki i wieki. Kraj podobno stał się chrześcijański, ale w powietrzu wciąż czuć magię, w lesie druidów, a w oddali rozbrzmiewa muzyka wróżek.
Matka Manch n chce zrobić z niego mnicha. Manch n zdecydowanie nie chce być mnichem. Woli śpiewać piosenki ze swoim ojcem, łowić ryby ze swoim przyjacielem, Poganinem z Sześciu Paluchów, ganiać po lesie ze swoją świnką, Muckiem, albo jeździć na gołym grzbiecie po bagnach na szalonym baranie wodza, Balorze.
Wszystko, co zabawne, pełne przygód lub magiczne, i absolutnie nic wspólnego z rzepą, pokutą, modlitwami, mnichami i śpiewami. Biedny Manch n Im bardziej się bawi, tym bardziej jego matka jest zdeterminowana, by go okiełznać.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)