Ocena:

Maybe There Are Witches autorstwa Jude Atwood to wciągająca powieść klasy średniej z elementami nadprzyrodzonymi, tajemnicą i humorem. Historia podąża za trzynastoletnią Clarą i jej przyjaciółmi, którzy odkrywają upiorne sekrety w małym miasteczku, łącząc wciągające postacie i dowcipne dialogi z fascynującą narracją. Choć skierowana jest do młodych dorosłych czytelników, rezonuje z odbiorcami w każdym wieku, zapewniając zabawne i ekscytujące wrażenia z lektury.
Zalety:⬤ Mistrzowsko opowiedziana z czystym i przejrzystym stylem pisania
⬤ dobrze zdefiniowane postacie z naturalnymi interakcjami
⬤ angażujące elementy nadprzyrodzone i historyczne
⬤ bogata sceneria
⬤ odpowiednia dla czytelników w średnim wieku
⬤ uroczy humor
⬤ mocna narracja z niespodziankami i zwrotami akcji
⬤ atrakcyjna również dla dorosłych
⬤ świetne tempo i dialogi.
⬤ Niektórzy mogą uznać podwójne ramy czasowe za trudne do naśladowania
⬤ słownictwo kilku postaci może być nieco wyszukane dla czytelników w wieku gimnazjalnym
⬤ drobna krytyka złożoności używanego języka.
(na podstawie 18 opinii czytelników)
Maybe There Are Witches
Po przeprowadzce do maleńkiej wioski Biskopskulla, gimnazjalistka Clara Hutchins odkrywa, że jej rodzina ma swoją historię w tym regionie: sto czterdzieści lat temu jeden z jej przodków został powieszony jako czarownica na białym dębie na skraju miasta. Kiedy Clara znajduje w piwnicy spleśniały pamiętnik, jest nawet w stanie odczytać gawędziarskie myśli swojej dawno zmarłej krewnej.
Ale kiedy przepowiednie z książki dotyczące życia Clary zaczynają się spełniać, zastanawia się, czy ci XIX-wieczni mieszkańcy wioski mieli rację: może jej pra-pra-prababka naprawdę miała nieziemskie zdolności. Teraz włamanie do grobowca założyciela miasta oznacza, że wielkie zło powróciło do Biskopskulli.
Clara i jej nowi przyjaciele - dwaj najdziwniejsi chłopcy w szkole - muszą połączyć siły, aby rozszyfrować wiadomości zamordowanej wiedźmy i powstrzymać nienaturalną katastrofę. Ale podczas ich wyprawy przez historyczne cmentarze, biblioteki w głębi kraju i wysokooktanowe turnieje szkolne, coś złowrogiego czai się, obserwuje i czeka...