Ocena:
Książka otrzymała entuzjastyczne pochwały za wciągające postacie, emocjonalną fabułę i silne wątki romantyczne, choć jeden z recenzentów zgłosił poważny problem z fizycznym stanem książki po jej dostarczeniu.
Zalety:Angażujące postacie i historia, emocjonalna głębia, świetny rozwój postaci, słodki romans, oczekiwanie na przyszłe tomy i adaptacje, wysokie rekomendacje od wielu czytelników.
Wady:Jeden z recenzentów zgłosił, że książka dotarła do niego w złym stanie (podarta okładka i brakujące strony).
(na podstawie 43 opinii czytelników)
My Happy Marriage 02 (Manga)
Inspirowany "Kopciuszkiem" powolny romans historyczny z paranormalnymi zwrotami akcji osadzony w Japonii z czasów Taishō! Bita i maltretowana córka zostaje wyrzucona z domu i wysłana na przesłuchanie jako kandydatka na żonę dla spadkobiercy jednej z najpotężniejszych rodzin w kraju... Za odziedziczenie niezwykłej mocy, która jest dziedzictwem Saimori i przyniesienie wstydu rodowemu nazwisku, maltretowana Miyo zostaje wygnana, by stać się problemem dla innych.
Wysłana do klanu Kudo - który sam jest nadnaturalnie potężny - jako potencjalna narzeczona dla jego spadkobiercy, Kiyoki, Miyo jest zaskoczona, gdy po raz pierwszy w swoim smutnym życiu doświadcza życzliwości. Choć plotki czynią go zimnym i wyniosłym, Kiyoka Kudo szybko zyskuje sympatię najstarszej córki Saimorisów. Zaintrygowany dziewczyną, która jest zupełnie inna od zepsutych, pnących się po szczeblach kariery kobiet, które zwykle ubiegają się o jego rękę, Kiyoka szybko zaczyna darzyć Miyo uczuciem.
Ale chociaż Miyo znalazła miejsce - i ciepło - w domu Kudo, pozostaje faktem, że jest nietknięta przez władzę, która definiuje zarówno klany Saimori, jak i Kudo, co czyni ją porażką jako kandydatkę na żonę. Czy małe szczęście, które Miyo odnalazła z Kiyoką, skończy się tak szybko, jak się zaczęło?
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)