Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 4 głosach.
My Desperate Journey
"Drzwi wagonów towarowych zostały otwarte i ułożono deski, po których musieliśmy chodzić i wchodzić do wagonów".
"Nie było miejsc siedzących, a każdy wagon towarowy był szczelnie wypełniony naszymi ludźmi. Matce, Vicki i mnie udało się trzymać razem i wkrótce znaleźliśmy się w ścisku, jak świnie idące na rzeź. Przed zamknięciem i zaryglowaniem otwartych drzwi żołnierz Unii umieścił w środku drewniane wiadro i polecił postawić je w rogu. To wiadro było naszą jedyną latryną, z której mogliśmy korzystać wszyscy. Następnie dał nam wiadro wody i pudełko wojskowych herbatników, które miały wystarczyć na całą podróż. Błagaliśmy.
Błagaliśmy go, aby nie zamykał drzwi, ale wkrótce znaleźliśmy się w prawie ciemności, gdy pociąg powoli zaczął się poruszać".