Ocena:
Love, Ish śledzi podróż Mischy „Ish” Love, zdeterminowanej dwunastolatki, która aspiruje do bycia pierwszą kobietą-osadnikiem na Marsie. Narracja bada jej zmagania z ambicją, przyjaźniami, dynamiką rodziny i tragiczną diagnozą guza mózgu. Historia zagłębia się głęboko w jej stan emocjonalny, oferując czytelnikom wgląd w jej złożone myśli i marzenia, a także wyzwania, przed którymi stoi. To mieszanka humoru i smutku, ostatecznie podkreślająca odporność i nieugiętego ducha.
Zalety:Książka jest dobrze napisana, z urzekającym głosem narracji, silnym rozwojem postaci i głęboką emocjonalną eksploracją. Czytelnicy doceniają wyjątkowe ambicje Ish, relatywne zmagania z tożsamością i integrację koncepcji naukowych dotyczących Marsa. Humor i autentyczność myśli Ish dobrze rezonują, dzięki czemu jest to przemyślana lektura dla odbiorców w średnim wieku. Wielu recenzentów stwierdziło, że trudno ją odłożyć, wyrażając, jak wpływowa i zapadająca w pamięć jest postać Isha.
Wady:Niektórzy czytelnicy czuli się skonfliktowani ciągłym nieszczęściem Ish i przedstawieniem dynamiki jej rodziny, szczególnie w odniesieniu do jej siostry Elliott i braku emocjonalnego wsparcia ze strony rodziców. Tematyka, w szczególności radzenie sobie z rakiem, może nie być odpowiednia dla wszystkich młodych czytelników. Niektórzy stwierdzili, że perspektywa Ish jest czasami przytłaczająca, co może zrazić niektórych odbiorców.
(na podstawie 12 opinii czytelników)
Love, Ish
Nazywam się Mischa "Ish" Love i mam dwanaście lat. Wiem całkiem sporo o Marsie.
Mars to moje miejsce. Wiesz, że czasami po prostu coś wiesz? Moja mama mówi, że zakochanie jest właśnie takie, że kiedy pierwszy raz zobaczyła tatę, po prostu wiedziała. Tak właśnie czuję się na Marsie: po prostu wiem.
Jestem inteligentna, interesująca i skupiona, i pracuję nad tym, by lepiej dogadywać się z ludźmi. Nauczę się kilku dowcipów. Poczucie humoru będzie ważne. Zawsze jest. Mój tata zawsze to powtarza. Może żarty będą tym, co pomoże nam wszystkim przetrwać. Nie tylko mnie, bo nie ma "mnie" w "drużynie", prawda? Tu chodzi o nas wszystkich. Razem.
Co czyni mnie ocalałym? Mars uczyni mnie ocalałym.
Zobaczysz.
*.
W nowej, porywającej powieści Karen Rivers marzenia Ish o przyszłości na Marsie rozwiewają się, gdy nieoczekiwana diagnoza grozi przepisaniem całej jej przyszłości.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)