Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
"Twarz mężczyzny wisi w upale przed samochodem mojej ciotki. Lata temu, zanim się urodziłem, to była moja twarz. Tu i teraz, w tej osikowo-zielonej perłowej Toyocie Camry, oszołomiony oparami gorącego Sprite'a, jestem reinkarnowanym sprzedawcą ściółki".
Pod naporem fal upałów, które topią asfalt, szalejącej śmiertelności i lata spędzonego z nasiąkniętą winem ciotką, jedenastoletnia Bermuda ucieka przez swoje przeszłe życie jako Topsoil Baron: mężczyzna, którego uzależnienie od wdychania reklam wody kolońskiej i Listerine utrzymuje go na stałym poziomie, gdy walczy o utrzymanie upadającego biznesu mulczowego na powierzchni. Gdy Baron ściga huragan, który może uratować jego życie, groźba ruiny finansowej staje się coraz większa, a szwy jego małżeństwa zaczynają się rozchodzić w sposób, którego nie może zignorować. W tym samym czasie odgłosy, które Bermuda słyszy z lasu otaczającego okolicę jej ciotki, stają się coraz głośniejsze, wszędzie wyrastają niepokojące rośliny, a pozostałości po jej zmarłej siostrze, Lorraine, pojawiają się coraz częściej.
Z głosem przypominającym "How to Set a Fire and Why" Jesse'ego Balla, przemawiającym z krajobrazu podobnego do tego z "Man V. Nature" Diane Cook, MILKSHAKE jest szlamową balladą o reinkarnacji, nędzy przedmieść, cmentarzysku zabawek dla dzieci, zmutowanych aligatorach, mięczakach wróżących z fusów i Low Country w Vermont. To dźwięk jak z Doom, doom, doom, gorączkowy sen powieści, w którym fantazje o przyziemności stają się ucieczką od świata pogrążonego w szalonym kryzysie środowiskowym. I jest to przede wszystkim nadejście dziwnego i utalentowanego nowego pisarza na tej ziemi.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)