Ocena:
Książka jest dobrze zbadaną biografią geograficzną Aleistera Crowleya, skupiającą się na jego związku z Londynem i oferującą wgląd w okultystyczną subkulturę tamtych czasów. Łączy w sobie wciągającą fabułę ze szczegółowym kontekstem historycznym, dzięki czemu jest to satysfakcjonująca lektura dla osób zainteresowanych Crowleyem i historią Londynu.
Zalety:Dobrze napisana i wciągająca, wnikliwa i pouczająca o życiu Crowleya i londyńskiej scenie okultystycznej, dobrze zbadana z interesującymi szczegółami historycznymi i ma czytelny styl, który utrzymuje zaangażowanie czytelnika.
Wady:Według doniesień druk jest bardzo mały, co utrudnia niektórym czytelnikom korzystanie z książki, a duże marginesy stron są krytykowane. Niektórzy czytelnicy wspominali, że kontrowersyjne poglądy Crowleya, zwłaszcza na temat kobiet, mogą być odstręczające.
(na podstawie 6 opinii czytelników)
City of the Beast: The London of Aleister Crowley
Praca, która łączy biografię i pyschogeografię, aby prześledzić życie Aleistera Crowleya w Londynie. "Śniło mi się, że składam wizytę w Londynie", napisał Aleister Crowley we Włoszech, kontynuując: "To była żywa, długa, spójna, szczegółowa sprawa trwająca kilka dni, z tak wieloma incydentami, że stworzyłaby pokaźnych rozmiarów tom".
"Crowley miał miłosno-nienawidzący związek z Londynem, ale miasto to było miejscem, w którym spędził większość swojego dorosłego życia i było stolicą kultury, która go stworzyła: Crowley był post-dekadentem z dewiacyjnymi wiktoriańskimi korzeniami w kulturalnym fermencie lat dziewięćdziesiątych XIX wieku i magicznym odrodzeniu Złotego Świtu. Nie jest to przewodnik turystyczny, choć wiele tras można by ułożyć z jego stron, jest to biografia według miejsc.
Połączenie życiorysu z psychogeografią, przesiąknięte społeczną historią Londynu od Wiktorii do Blitzu, czerpie obficie z niepublikowanych materiałów i oferuje wyjątkowo intymny obraz Wielkiej Bestii. Podążamy za Crowleyem, gdy szuka prostytutek w Hyde Parku i Pimlico, pije absynt i je chińskie jedzenie w Soho, a także znajduje się na dnie szczęścia w Paddington Green - i nigdy nie tracimy z oczu iluminacji, która go napędzała: "nieustający zachwyt", napisał w swoim dzienniku, "który sprawia, że autobus na ulicy brzmi jak chór aniołów! "
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)