
Przez lata opowiadałem wiele historii przy ognisku w parku Algonquin podczas naszych rodzinnych wycieczek kempingowych. Moje dzieci mają swoje ulubione historie, które muszę opowiadać w kółko. Przyjaciele, którzy również byli z nami, mieli swoje ulubione historie, które chcieli, abym opowiedział.
Problem polegał na tym, że przez trzydzieści lat opowiadania tych historii nigdy ich nie spisałem. Moja rodzina w końcu przekonała mnie do ich spisania.
Jest to zbiór niektórych historii, które opowiedziałem i jednej, którą opowiedziała moja córka.
Wydawało mi się, że nadszedł właściwy czas, aby podzielić się tymi historiami ze wszystkimi. Ponieważ historie te wywołały uśmiech na twarzach wielu moich przyjaciół, pomyślałem, że będzie to dobre dla innych.
Każda historia jest idealna na dobranockę.
Można je czytać małym dzieciom. Moje dzieci są już po trzydziestce, a ja wciąż od czasu do czasu muszę im czytać.
A teraz usiądź, rozsiądź się wygodnie, pozwól mi zdeterytorializować moje czytanie i zaczynajmy. Dawno, dawno temu...