Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
Ten obszerny i poruszający zbiór wierszy, opublikowany po raz pierwszy w 1968 roku, bada znaczenia i przejawy życia i życia, ze wszystkimi ich radościami i smutkami. Jak pisze autor: „Nie jest ani konieczne, ani pożądane, przynajmniej z mojej strony, aby być bardzo wyraźnym, dlaczego lub jak powstają kreacje, a może wręcz przeciwnie. Byłby to mechaniczny rozbiór, wypiekanie gliny w formę. Dlatego pokornie oświadczam, że odrzucę, gdy będzie to konieczne, zachowam, gdy będzie to przydatne, i porzucę, gdy będzie to konieczne. Minęło wiele lat, a słowa krążyły tu i tam. Wydaje się, że czas wymazał ostatnie resztki romantyzmu, którego nigdy w pełni nie ogarnąłem, a może nawet nie dotknąłem. Nie, wiatry wieją z innego kierunku, zmuszając mnie do bycia takim, jakim jestem. Marzę - tak, ale raczej szeroko, o lub w obrębie niejasnej językowej dżungli. Nie wysuwam żadnych roszczeń, ale raczej przekraczam terytorium, na którym takie roszczenia są wysuwane i gwałtownie bronione”.
Dawno temu i teraz
Chodźcie więc moje dzieci.
Pobawmy się w piaskownicy stworzenia.
Wy zbudujecie zamki, a ja będę piaskiem.
Zapomnieliście-.
Szaleńczo szukając w swoich formach i substancjach-.
Nigdy nie odszedłem.
A jednak nie wiesz ani nie widzisz.
--- od Maydust
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)