Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
Matthew Frost: I Saw the Sign
Selfie, portrety i pozy przy znaku Hollywood, od uroczych po śmieszne
Po przeprowadzce do Los Angeles filmowiec i fotograf Matthew Frost zaczął codziennie biegać w górę Hollywood Deep Dell, mijając słynny punkt widokowy, w którym ludzie gromadzą się, by robić zdjęcia i selfie przed znakiem Hollywood. Zaczął dokumentować każdą wizytę swoim telefonem, przyciągany przez obfitość absurdalnych materiałów satyrycznych. Jednak w miarę kształtowania się codziennego nawyku, chwile te stawały się coraz bardziej wzruszające.
W szczególności skupił swoją uwagę na dwóch płaskich skałach, na których ludzie stoją, aby zrobić najlepsze zdjęcie Hollywood: „Dlaczego ustawiają się w kolejce, by wejść na tę skałę? Jest tylko kilka centymetrów wyżej niż ziemia i tak naprawdę nie zmienia skali ani perspektywy ujęcia. Niewiedza, co tam znajdę, wypełnia moją rutynę niewiadomą i ekscytacją.