Ocena:
Książka jest chwalona za głębokie teologiczne spostrzeżenia i praktyczne porady dotyczące tworzenia porządku w życiu osobistym i rodzinnym. Wielu czytelników uznało ją za zachęcającą, transformującą i cenne źródło duchowego rozwoju w kontekście małżeństwa i macierzyństwa. Jednak niektóre krytyczne uwagi dotyczyły sztywnego harmonogramu autorki, postrzeganego braku współczucia dla matek i nacisku na jej osobiste doświadczenia, które mogą nie współgrać ze wszystkimi.
Zalety:⬤ Oferuje głębokie teologiczne spostrzeżenia i duchowy wzrost dla osób pozostających w związku małżeńskim.
⬤ Praktyczne porady dotyczące tworzenia porządku w codziennym życiu.
⬤ Wciągający styl pisania, który łączy osobiste historie z mądrością.
⬤ Podnoszący na duchu i zachęcający, dający poczucie celu.
⬤ Przystępny dla czytelników na różnych etapach życia, także tych bezdzietnych.
⬤ Zachęca do priorytetowego traktowania modlitwy i rozwoju osobistego.
⬤ Sztywny harmonogram może nie pasować do każdej dynamiki rodziny.
⬤ Niektórzy czytelnicy uznali, że perspektywa autorki zbyt mocno skupia się na jej własnych doświadczeniach.
⬤ Krytyka braku uznania dla roli ojca w obowiązkach domowych.
⬤ Kilku czytelników uważało, że ton nie był wystarczająco ciepły lub współczujący, szczególnie w stosunku do zmagających się z trudnościami matek.
(na podstawie 134 opinii czytelników)
A Mother's Rule of Life
1 stycznia 2000 r. Holly Pierlot uderzyła pięścią w stół kuchenny i krzyknęła do męża: „Nie zniosę tego dłużej!”. „
Macierzyństwo i nauczanie w domu przytłoczyły ją. Dom był brudny, pranie nieposkładane. Holly czuła się sfrustrowana, zniechęcona i samotna. Nie mogła znaleźć czasu na przytulanie i zabawę z piątką swoich dzieci ani na wyjście z mężem. Owszem, kochała Filipa i kochała Boga, ale zaczęła odczuwać niechęć do wolności Filipa i prawie nigdy nie znajdowała czasu na modlitwę.
Dziś wszystko jest lepsze.
Holly nadal uczy w domu, ale dom jest czystszy, robi więcej, a dzieci są szczęśliwsze. Jest mniej stresu, mniej konfliktów i mniej prac domowych. Holly została uzdrowiona z dawnych ran, które dręczyły jej duszę i małżeństwo. Co najlepsze, każdego dnia spędza co najmniej godzinę na modlitwie, a każdego wieczoru spędza czas z Philipem.
Holly wprowadziła te zmiany dzięki temu, co nazywa swoją matczyną zasadą życia.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)