
Simple Machines
Poezja.
Studia kobiece. Nauka.
Zwycięzca Washington Prize 2015. Łącząc technologię z pirotechniką językową i kwestiami ludzkiej prokreacji, Duffey rzuca czytelnikowi wyzwanie, by zaangażował się na niezliczonych poziomach. Jacqueline Osherow mówi: „Kto by uwierzył, że maszyny mogą być tak seksowne, że »tłok w ich trzonie« sprawi, że się zarumienimy? Duffey daje maszynom nie tylko życie, ale także erotyzm i patos, wykorzystuje maszyny do ujawnienia tych podstawowych cech w nas.
I robi to językiem tak niezwykle ostrym i precyzyjnym, że możemy ulec pokusie, by pomyśleć, że jej wiersze same w sobie są maszynami, z wyjątkiem faktu, że każdy z nich jest tak ekscentryczny, tak wyjątkowy, tak poruszająco i znakomicie ludzki”. James Allen Hall mówi: „Nie ma nic prostego w SIMPLE MACHINES, z wyjątkiem być może zjadliwych stwierdzeń, które uderzają w serce, lub obrazów, które nawiedzają nas po przeczytaniu wspaniałych słów Duffey”.