Ocena:

„You Got Anything Stronger?” Gabrielle Union to potężna kontynuacja, która pokazuje jej wrażliwość i szczerość poprzez osobiste historie, które dotykają różnych ważnych tematów. Czytelnicy uważają jej narracje za wiarygodne, wnikliwe i wciągające, szczególnie w odniesieniu do kwestii związanych z czarną społecznością i osobistymi doświadczeniami, takimi jak macierzyństwo i trauma. Książka jest chwalona za wspieranie otwartych rozmów na tematy tabu, chociaż niektórzy czytelnicy życzyli sobie głębszej eksploracji pod koniec.
Zalety:⬤ Szczera i wiarygodna opowieść poruszająca tematy tabu.
⬤ Podnoszące na duchu przesłanie o wrażliwości i osobistych prawdach.
⬤ Wgląd w osobiste doświadczenia, które rezonują z czytelnikiem.
⬤ Wciągający styl pisania, który utrzymuje czytelników w napięciu.
⬤ Zachęta do konstruktywnych dyskusji na drażliwe tematy, szczególnie w obrębie czarnoskórej społeczności.
⬤ Niektórzy czytelnicy uważali, że w zakończeniu zabrakło łagodnej konkluzji lub dalszych wskazówek.
⬤ Kilka recenzji wspominało o problemach z opakowaniem, ale nie miały one wpływu na jakość treści.
⬤ Niektórzy czytelnicy wyrazili pragnienie, by autorka miała więcej wglądu w swoje życie duchowe.
(na podstawie 124 opinii czytelników)
You Got Anything Stronger?: Stories
Pamiętasz, jak tak dobrze się dogadywaliśmy, że postanowiliśmy Potrzebujemy więcej wina?Cóż, tym razem ty i ja zwrócimy się do naszego przyjaciela barmana i zapytamy: Masz coś mocniejszego? Obiecuję nadal cię rozśmieszać, ale w tej rundzie stawka staje się wyższa, gdy rozmowa schodzi głębiej.
Gdzie byliśmy?
Racja, skończyliśmy w październiku 2017 roku, kiedy ukazała się moja pierwsza książka. Poprzednie tygodnie były wypełnione marzeniami o stracie. Umierające zwierzęta. Mój mąż mnie zostawił. Dzieci, które się nie rodziły. Mój terapeuta powiedział mi, że to moja dusza przygotowuje się na wyłonienie się mojego prawdziwego ja po uwolnieniu się od żalu. W końcu otwarcie opowiedziałam o mojej podróży związanej z płodnością. Miałam wątpliwości - w rzeczywistości było ich tak wiele, że organizowały strajk. Wiedziałam jednak, że muszę być szczera, ponieważ nie chciałam, aby inne kobiety przechodzące przez IVF czuły się tak samotne jak ja. Cierpiałam w izolacji, mając tak wiele poronień, że nie byłam w stanie podać dokładnej liczby. Obcy ludzie dzielili się ze mną swoimi przeżyciami i złamanym sercem. Mówiłam prawdę i to otworzyło mi drzwi do współczucia.
Kiedy wydałem We're Going to Need More Wine, odzew był tak wielki, że ludzie pytali, kiedy zrobię sequel. New York Times zamieścił nawet nagłówek „Będziemy potrzebować więcej Gabrielle Union”. Szczerze mówiąc, po tym, jak byłam tak otwarta i szczera w moim pisaniu, nie byłam pewna, czy jest we mnie coś więcej, czym mogłabym się podzielić. Ale życie toczy się swoim torem. A nowe historie wymagają opowiedzenia. Tym razem muszę być bardziej wrażliwa - nie tyle dla siebie, ale dla każdego, kto czuje się samotny w tym, przez co przechodzi.
W ciągu czterech lat wiele się zmieniło - zostałam mamą i wychowuję dwie niesamowite dziewczynki. Mój mąż przeszedł na emeryturę. Moja kariera rozwinęła się, dzięki czemu mam możliwość podnoszenia innych głosów, które muszą zostać usłyszane. Ale świat pokazał nam również, że wciąż mamy o co walczyć - jako kobiety, jako czarnoskóre kobiety, jako matki, jako starzejące się kobiety, jako istoty ludzkie, jako przyjaciele. W You Got Anything Stronger? pokazuję, jak to ciągle zmieniające się życie stawia przed nami wyzwania, nawet jeśli daje mi chwile czystej radości. Zabieram cię na babski wieczór w Chateau Marmont, a także rozmawiam z Isis, moją postacią z Bring It On. Po raz pierwszy otwarcie opowiadam o mojej podróży do macierzyństwa zastępczego i narodzinach Kaavii James Union Wade. Podejmuję też walkę z rasistowskimi instytucjami i praktykami w przemyśle rozrywkowym, prosząc o równość i prawdziwą odpowiedzialność.
W You Got Anything Stronger? jestem najbardziej bezbronna. Niedawno znalazłam prawdziwą siłę w tej bezbronności i chcę podzielić się tą mocą z wami tutaj, poprzez tę książkę.