Ocena:
Książka bada mroczną historię Jednostki 731, szczegółowo opisując nieludzkie eksperymenty przeprowadzane przez japońskie wojsko podczas II wojny światowej. Chociaż podkreśla znaczenie rozpoznawania takich okrucieństw i potęgi technologii, aby zapobiec przyszłym wydarzeniom, wielu czytelników uznało, że brakuje jej głębi, jakości i dokładności w pisaniu.
Zalety:⬤ Podnosi świadomość na temat ważnych wydarzeń historycznych, które pozostają w dużej mierze nieznane.
⬤ Zachęca do krytycznego myślenia o działaniach rządu i roli technologii w społeczeństwie.
⬤ Skłania czytelników do refleksji nad ludzkim okrucieństwem i jego konsekwencjami.
⬤ Jakość pisania i edycji jest słaba, co prowadzi do frustrującego doświadczenia podczas czytania.
⬤ Książce brakuje głębi i nie dostarcza konkretnych szczegółów na temat eksperymentów.
⬤ Pojawiają się problemy z dokładnością kluczowych faktów, przez co czytelnicy są niezadowoleni.
(na podstawie 6 opinii czytelników)
Marutas of Unit 731: Human Experimentation of the Forgotten Asian Auschwitz
Eufemistycznie określane jako "Administracja Zaopatrzenia w Wodę i Profilaktyki" oraz "Administracja HipoEpizootyczna" Cesarskiej Armii Japońskiej, Jednostki 731 i 100, a także ich oddziały pomocnicze, przeprowadzały eksperymenty na niewinnych ludziach pod kierownictwem dr Ishii Shiro. Kempeitai, AKA, żandarmeria wojskowa, schwytała wszystkich patriotów do więzienia Jednostki 731. Wśród więźniów byli chińscy patrioci, cywile, Rosjanie i alianccy jeńcy wojenni. Chociaż dokładna liczba ofiar jest niejasna, ponieważ Japończycy zniszczyli większość dowodów pod koniec wojny, wahała się ona od 3000 do 250 000 niewinnych mężczyzn, kobiet i dzieci. Okrutne eksperymenty i procedury medyczne były przeprowadzane przez najzdolniejszych studentów medycyny i personel medyczny, jaki cesarska Japonia miała do zaoferowania.
Aby naukowcy traktowali więźniów mniej jak ludzi, nazywali ich "Marutami" lub kłodami. Eksperymenty obejmowały ich reakcję na dżumę, dur brzuszny, paratyfus A i B, tyfus, wąglik, ospę, tularemię, żółtaczkę zakaźną, zgorzel gazową, tężec, cholerę, czerwonkę, nosaciznę, szkarlatynę, gorączkę undulant, kleszczowe zapalenie mózgu, "songo" lub epidemiczna gorączka krwotoczna, krztusiec, błonica, zapalenie płuc, różyczka, epidemiczne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, choroby weneryczne, gruźlica, salmonella, odmrożenia i wiele innych wirusów i bakterii. Aby zaobserwować w czasie rzeczywistym skutki tych śmiertelnych chorób i bakterii, więźniowie byli często poddawani wiwisekcjom bez użycia znieczulenia.
Następnie istniał poligon testowy ANTA, gdzie ludzkie obiekty testowe były narażone na działanie broni bakteryjnej w warunkach polowych. Na przykład, aby przetestować broń opracowaną w celu wywołania gangreny gazowej, dziesięciu chińskich więźniów przywiązano do palików oddalonych od siebie o 10-20 metrów, a następnie odpalono bombę elektryczną. Wszystkich dziesięciu więźniów zostało rannych odłamkami skażonymi zgorzelą gazową. W ciągu tygodnia wszyscy zmarli w ciężkich męczarniach.
Badania nad patogenami prowadzono również na ludziach. Szczepionki zostały następnie opracowane w celu ochrony Cesarskiej Armii Japońskiej na wypadek wojny totalnej, w której wykorzystano by broń bakteriologiczną wyprodukowaną przez Jednostkę 731. W przypadku wyczerpania ludzkiego obiektu eksperymentów, miał on zostać zabity w taki czy inny sposób. Niektórym badanym podawano cyjanek potasu, a innym owsiankę z heroiną.
Ci "lekarze", którzy przeprowadzali rutynowe eksperymenty na ludziach, mogli uniknąć prześladowań, w przeciwieństwie do swoich nazistowskich odpowiedników w Europie. Większość z nich została sowicie wynagrodzona wspaniałymi karierami po wojnie. Nie tylko nie spotkały ich żadne konsekwencje, ale większość z nich żyła z powodzeniem po zakończeniu wojny.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)