Ocena:

Recenzje książki „Moms Who Drink and Swear” w dużej mierze wyrażają opinię, że jest to przezabawny i zrozumiały opis macierzyństwa, a wielu czytelników docenia szczery i niefiltrowany styl autorki. Książka oferuje pocieszającą świadomość, że wiele matek dzieli podobne zmagania i uczucia, co czyni ją doskonałym prezentem dla mam. Niektórzy czytelnicy uznali jednak, że nadmierne przekleństwa i rozwlekły styl pisania są odstręczające, co doprowadziło do mieszanych opinii na temat ogólnej jakości.
Zalety:⬤ Przezabawne i zrozumiałe historie, które trafiają do wielu matek.
⬤ Szczery portret wzlotów i upadków rodzicielstwa, zapewniający komfort i koleżeństwo.
⬤ Wciągający i zabawny styl pisania, który sprawia wrażenie rozmowy z przyjacielem.
⬤ Świetnie nadaje się do podarowania innym mamom i zacieśniania więzi między przyjaciółmi.
⬤ Nadużywanie wulgaryzmów, które niektórych odstręczają.
⬤ Niektórzy czytelnicy uważają, że styl pisania jest rozwlekły lub brakuje mu spójności.
⬤ Sporadyczne błędy edycyjne, które zakłócają płynność czytania.
⬤ Nie wszyscy czytelnicy uważają humor za atrakcyjny lub świeży.
(na podstawie 333 opinii czytelników)
Moms Who Drink and Swear: True Tales of Loving My Kids While Losing My Mind
Jeśli czujesz, że twoje dzieci cię zabijają, jesteś we właściwym miejscu.
Uwaga wszystkie pyskate, pijące tanie wino matki: Przygotujcie się na spotkanie. Nicole Knepper miała gorsze myśli o swoich dzieciach. Znacznie gorsze. Nie chodzi o to, że nie kocha swoich dzieci. Chodzi o to, że rozumie, jakie to może być trudne. % może być próba ucywilizowania tych dzikich małych bestii.
Oparta na jej niezwykle popularnej stronie na Facebooku, „Moms Who Drink and Swear”, książka ta ujawnia, dlaczego rodzinne obiady są jak opryszczka, jak uniknąć rozbijania zabawek, o które się walczy, oraz radość z usłyszenia, że twój syn zamordował swojego wyimaginowanego przyjaciela. Nicole wydziera się na temat opieki nad dziećmi (bez miażdżenia ich dusz), rodzinnej wspólnoty (bez zbyt wielu łez), zbawiennej łaski przyjaciółek (i wódki) oraz miłości i małżeństwa (i całego bagażu, który się z nimi wiąże), dociera do sedna tego, co myśli każda zirytowana mama, tylko o wiele zabawniej.