Tytuł, którego znaczenie można dostrzec w jego bezsensowności, jest przykładem rozumienia i relacji Maki Na Kumara z malarstwem.
Artystka opowiada się za obrazowym językiem nieprzystosowanych, nieliterackich, gdy na przykład umieszcza na abstrakcyjnej powierzchni schematy gestów zaczerpnięte z postaci "Czyścicieli" Jean-Franois Milleta (1857). Najnowszym zamachem jest zwrot Maki Na Kamury ku obrazom K-Popu.
Starannie wystylizowane i jednorodne pod względem wyglądu występy wideo koreańskich grup chłopięcych, w ich hipersynchronicznych tańcach formacyjnych wykonywanych z wojskową musztrą, funkcjonują jak pojedyncze obrazy ilustrujące wydarzenie, porównywalne do panoram bitewnych opery pekińskiej, ale całkowicie pozbawione znaczenia. W innych czasach takie fragmenty obserwacji i wynikające z nich obrazy zostałyby nazwane symbolistycznymi, ale dziś są to bardzo aktualne "rzeczywiste" pozy i postawy, które prezentują indywidualistyczne nastroje, które można przekazać jedynie poprzez sugestywną moc pojedynczego obrazu.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)