Ocena:

Lute to ludowy horror rozgrywający się na tajemniczej wyspie Lute, gdzie idylliczne życie ma przerażającą cenę: co siedem lat siedem osób musi umrzeć. Historia podąża za Niną Treadway, która zmaga się ze swoim nowym życiem jako Lady Treadway pośród mrocznych tradycji i rosnącego napięcia, gdy bezpieczeństwo jej rodziny staje się zdradziecko powiązane ze złowieszczymi zwyczajami wyspy. Podczas gdy pisarstwo jest cenione za liryczne piękno i klimatyczną scenerię, opinie na temat rozwoju postaci i tempa różnią się znacznie wśród czytelników.
Zalety:Piękny styl pisania, klimatyczna sceneria, wciągająca fabuła pełna napięcia i tajemnic. Czytelnicy docenili poruszenie takich tematów jak strata, żałoba i koszty idyllicznego życia. Wielu uznało tę książkę za wciągającą i wciągającą lekturę, która wywołuje silne reakcje emocjonalne.
Wady:Niektórzy recenzenci uważali, że tempo było powolne, zwłaszcza na początku, i że brakowało rozwoju postaci, szczególnie głównej bohaterki Niny. Budowanie świata było również krytykowane za to, że czasami było niejasne lub zagmatwane. Niektórzy stwierdzili, że pisanie jest amatorskie lub fabuła nie jest wystarczająco wciągająca, co spowodowało mieszane uczucia co do ogólnego wykonania.
(na podstawie 20 opinii czytelników)
Lute
Wicker Man spotyka Final Destination w klimatycznym, niepokojącym horrorze Jennifer Thorne o miłości, obowiązku i wspólnocie.
Na idyllicznej wyspie Lute, każdego siódmego lata, umiera siedem osób. Nie więcej, nie mniej.
Lute i jej mieszkańcy są rok w rok obdarzani dobrą pogodą, zdrowiem i szczęściem. Prowadzą szczęśliwe, lepsze życie, nietknięte wojną, która szaleje wokół nich. Więc to sprawiedliwe, że co siedem lat, w dniu dziesięciny, dar wyspy jest honorowany.
Nina Treadway jest nowa w The Day. Urodzona na Florydzie, została damą dzięki małżeństwu z lordem Treadwayem, którego rodzina od dawna chroni wyspę. Nina oczywiście słyszała o The Day. Słyszała o przerażających tragediach, utraconych życiach, ale nie wierzy w to. To wszystko przesądne bzdury. Historie opowiadane, by trzymać przybyszów na dystans, a młodzież w ryzach.
Potem zaczyna się Dzień. To dzień koszmarów, żałoby i rozliczeń. Ale jest to również dzień wspólnoty. Przetrwania i siły. Miłości, najbardziej czystej i nieokiełznanej. Kiedy Dzień się skończy, Nina - i Lute - już nigdy nie będą tacy sami.