Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
Spoils
W Spoils James Brookes przedstawia liryczne, szczere i bezlitosne rozważania na temat Anglii, w której się znajdujemy. Fascynacja naszą ziemią, tak, ale, jak zapewnia poeta, „Patriotyzm? Nie.
Nie brakuje mi żargonu - bez względu na to, co mógłbym zaoferować w swojej obronie / te rozedrgane sylaby zatrzymują łańcuchy jingo”. Zachowując historyczne zainteresowanie i folklorystyczną reinterpretację swojego spektakularnego debiutu Sins of the Leopard (Salt, 2012), Brookes wyjaśnił swoje poetyckie obawy w mniej wygodnych kwestiach wolności i swobody. W tej nowej książce jego pochwała osiągnięć jednej postaci jest z konieczności łagodzona przez ostrą frustrację z powodu życia, które w rezultacie nie zostało przeżyte, z powodu sukcesów, których nigdy nie będzie i, raz po raz, z powodu tłumienia osiągnięć kobiet.
Ale te wiersze nie głoszą kazań ani nie wygłaszają wykładów; raczej zagłębiają się w głęboką studnię historii i języka i za każdym razem wychodzą z błyszczącym fragmentem. Jest to praca archeoleksykologiczna, ratunkowa; z głębi naszej ziemi Brookes podnosi swoje słowa, łupy swojej pracy i umieszcza je, odnowione, w wypolerowanych liniach.
Wiersze te wykazują zdumiewającą eufonię pod dłońmi, które szczypią język, tworząc wiry i mosty, punkty styku oparte na dźwięku. W ten sposób „ramsony” są mylone z „okupami”, „aoryst” szturcha „łuk aorty”, a „agrimony” sugeruje „alimony”, przypominając grę „antynomii” i „antymonii” w Grzechach lamparta.
Mamy tu także dziwactwa heraldyki, intrygi polityczne i wojenne, a także bogaty i intymny portret „uwodzicielskiego” hrabstwa Sussex poprzez długą sekwencję „Antigeorgics”, a wszystko to drobiazgowo nakreślone przez poetę z okiem do tekstury, materiału, fizycznej materii świata. Wszędzie w Spoils jest walka, konflikt, ale panteon walczących, których Brookes używa, potwierdza jego umiejętności jako poety o wysokim człowieczeństwie, niezachwianym przekonaniu i doskonałym talencie.