Ocena:

Recenzje „The Bone People” ujawniają złożoną mieszankę pochwał i krytyki. Wielu czytelników uznało narrację za głęboko wciągającą, podkreślając jej emocjonalną głębię i unikalny portret kultury maoryskiej. Poetycki i wymagający styl pisania został zauważony zarówno jako siła, jak i bariera, przy czym niektórzy czytelnicy docenili zawiłą narrację, podczas gdy inni zmagali się z nią. Tematy uzdrowienia, odkupienia i eksploracji przemocy wobec dzieci rezonowały z wieloma osobami, choć mroczna i ciężka natura powieści odstraszyła niektórych czytelników. Zakończenie książki otrzymało mieszane opinie, z krytyką dotyczącą jego nagłości i braku zamknięcia.
Zalety:Duża głębia emocjonalna i wyjątkowe postacie. Wnikliwa eksploracja kultury maoryskiej. Piękny, poetycki styl pisania. Prowokujące tematy uzdrowienia i odkupienia. Wielu czytelników uznało tę książkę za klasyk, do którego chętnie wracają.
Wady:Wymagający styl narracji, który może być mylący. Tematy wykorzystywania dzieci i ciemności mogą być odstręczające. Niektórzy narzekali, że książka jest nużąca lub napisana zbyt obszernie. Zakończenie wydało się kilku czytelnikom nagłe i nierozwiązane.
(na podstawie 216 opinii czytelników)
Bone People
Zdobywca Nagrody Bookera w 1985 roku, The Bone People to historia Kerewin, zrozpaczonej maoryskiej artystki, która jest przekonana, że jej samotne życie jest jedynym sposobem na stawienie czoła światu. Jej kokon zostaje gwałtownie zdmuchnięty przez nagłe przybycie podczas ulewy Simona, niemego sześciolatka, którego przeszłość wydaje się zawierać straszliwą traumę. W ślad za nim przybywa jego przybrany ojciec Joe, maoryski pracownik fabryki o paskudnym temperamencie.
Narracja rozwija się, aby ujawnić prawdy, które kryją się za tymi trzema postaciami, a czyniąc to, ukazuje się jako ogromne, ambitne dzieło, które zajmuje się starciem między Maorysami i Europejczykami w pięknej prozie o przejmującej przejmującej.
„W tej powieści mieszkańcy Nowej Zelandii, jej dziedzictwo i krajobraz są wyczarowane z niesamowitą poezją i spostrzegawczością” Sunday Times.