Ocena:

Lucky Girl autorstwa M. Rickert to powieść, która łączy w sobie elementy horroru i okresu świątecznego, wykorzystując mityczną postać Krampusa. Narracja składa się z przeplatających się historii, które koncentrują się na grupie bohaterów spotykających się, aby dzielić się przerażającymi historiami podczas Świąt Bożego Narodzenia. Czytelnicy docenili klimatyczny tekst i nieoczekiwane zwroty akcji, ale zauważyli problemy z tempem, rozwojem postaci i spójnością fabuły.
Zalety:Powieść zawiera unikalną mieszankę motywów świątecznych i horroru, dzięki czemu jest wciągającą i klimatyczną lekturą. Wielu recenzentów chwaliło styl pisania autora, porównując go do zdolności Stephena Kinga do wywoływania wielu emocji. Niespodziewane zwroty akcji i otwarte zakończenie dodały intrygi. Dodatkowo, książka jest na tyle krótka, że można ją przeczytać na jedno posiedzenie, co czyni ją przystępną i szybką dla tych, którzy szukają sezonowej historii.
Wady:Kilku recenzentów stwierdziło, że tempo w pierwszej połowie powieści jest powolne, co prowadzi do braku zaangażowania w bohaterów i ich rozwój. Niektórzy uważali, że wiele wątków i postaci doprowadziło do zagmatwania fabuły, z wymuszonym zakończeniem, które pozostawiło pytania bez odpowiedzi. Oczekiwania na bardziej tradycyjną historię o Krampusie nie zostały spełnione, a brak głębi tła postaci sprawił, że niektórzy czytelnicy chcieli więcej.
(na podstawie 26 opinii czytelników)
Lucky Girl: How I Became a Horror Writer: A Krampus Story
Lucky Girl, How I Became A Horror Writer to historia opowiedziana w czasie świąt Bożego Narodzenia, zakorzeniona w samotności, horrorze i nieustannie czającej się obecności Krampusa, napisana przez nagrodzoną World Fantasy i Shirley Jackson Award autorkę M. Rickert.
„Gładka i bezwzględna, Lucky Girl to M. Rickert w najlepszym wydaniu” - Laird Barron.
Ro, zmagająca się z trudnościami pisarka, aż za dobrze zna ból i samotność, które mogą obudzić świąteczne uroczystości. Kiedy spotyka cztery osoby w lokalnej knajpce - wszyscy są obcy i tak samo samotni jak Ro - zaprasza ich na zaimprowizowaną świąteczną kolację. A kiedy impreza wydaje się być zagrożona przedwczesnym końcem, sugeruje, aby każdy z nich opowiedział historię o duchach. Taką, która jest odpowiednia do pory roku.
Ale Ro przekona się, że okropności ukryte w świątecznej opowieści - lub czyjejś przeszłości - nigdy nie mogą zostać okiełznane.