Ocena:

Książka ta jest potężną debiutancką powieścią Elviry Liceagi, która porusza tematy kobiecości, siostrzeństwa i macierzyństwa poprzez poetycką, ale zrozumiałą narrację. Recenzenci chwalili jej emocjonalną głębię, urzekające postacie i zdolność do rezonowania z czytelnikami na poziomie osobistym. Wielu z nich podkreślało połączenie prostoty i głębi w pisarstwie, dzięki czemu jest to refleksyjna i przyjemna lektura, szczególnie dla kobiet.
Zalety:⬤ Głęboka i zniuansowana eksploracja tematów takich jak siostrzeństwo, macierzyństwo i kobiecość.
⬤ Poetycki i przystępny styl pisania, który chwyta czytelniczki za serce.
⬤ Emocjonalny i prowokujący do myślenia, poruszający kwestie wrażliwości i siły.
⬤ Wciągające postacie, z którymi czytelnicy mogą się łatwo utożsamić.
⬤ Humor i zaskoczenie w narracji, co sprawia, że jest wciągająca i trudna do odłożenia.
Niektórzy czytelnicy mogą uznać tematy za zbyt introspektywne lub skupione na kwestiach kobiecych, co może nie odpowiadać wszystkim odbiorcom. W kilku recenzjach nie wymieniono wyraźnie żadnych istotnych wad, ale indywidualna perspektywa znaczenia tematycznego może się różnić.
(na podstawie 22 opinii czytelników)
Słowo watch pochodzi od łacińskiego vigere, które oznaczało „być w pełni sił”, czuwać w nocy. Strażniczki w tej książce to kobiety, które są silne nawet w swojej kruchości, kobiety siły, które obserwują, opiekują się i towarzyszą podczas choroby, ciąży, radości i straty. Myślę o tej pięknej książce Elviry Liceagi jak o talizmanie siły. Jazmina Barrera
Po kilku latach nieobecności Julia wraca do Meksyku. Osiedla się w domu swojej matki, Cataliny, goniąc za śladami swojej przeszłości, aby połączyć się z samą sobą. Po powrocie poznaje Silvię, młodą kobietę w ciąży, która mieszka w domu zastępczym, czekając na poród i oddanie dziecka innym rodzicom. Między tymi trzema kobietami nawiązuje się nieoczekiwana gra luster, która stawia nas twarzą w twarz z niektórymi z wielkich pytań, które atakują nas wszystkich, takich jak nasz związek z pochodzeniem, które jest matką i opieką, czasem czujną, drugiej osoby.
Subtelna i inteligentna proza Liceagi zastanawia się, kim jesteśmy w załamaniu codziennego życia... i szuka w głębi, aby pieścić nasze rany.