
Jeśli jesteś jednym z tych szczęśliwców, którzy mieli dziadka lub babcię, którzy opowiadali ci bajki na dobranoc, spodoba ci się poniższa historia, którą mój dziadek Froy wymyślał, aby mnie uśpić. Dziś wciąż słyszę jego kochający, dobrze brzmiący głos, który kołysze mnie do snu.
Były sobie trzy piękne motyle, trio ślicznych sióstr, i choć różniły się kolorem, łączyło je to samo serce. Jedna kochała wolność, druga niezależność i kreatywność, a najmłodsza uwielbiała przygody.
Wszystkie trzy miały silne skrzydła do odkrywania wielkiego świata i chociaż napotykały wiele przeciwności losu, niebezpieczeństw i problemów, zawsze zwyciężała jedność, uczciwość i solidarność, wartości, których nauczyły się w swojej rodzinie. To pozwoliło im dotrzeć zdrowym, szczęśliwym i zadowolonym do ich słodkiego domu.