Łączące nas więzi

Oryginalny tytuł:

The Bonds We Share

Zawartość książki:

W roku 2104 Alliroue żyje w luksusie. Miasto-państwo zbudowane z jej własnego prestiżu, utopia nauki i pomysłowości. Po urodzeniu się z sercem związanym ze starożytnym bóstwem, wszystko zostało jej dane, z wyjątkiem spokojnej nocy, która nie jest wypełniona ciągłym niepokojem o chorobę popromienną, która zabiła 50% światowej populacji.

Marcos narodził się dzięki technologicznym zdolnościom Alliroue i dotacjom przyznanym jej z całego świata. Jest humanoidalnym robotem bardziej emocjonalnym i wkurzonym niż większość, głównie ze względu na fakt, że bóstwo, obok którego się urodził, nie chce mieć z nim nic wspólnego. Aktywnie go ignoruje, uparcie nigdy nie wyjaśniając, dlaczego nie chce mieć nic wspólnego z ich więzią.

Holly nie wie nic o ich świecie. Wszystko, co wie, zostało jej przekazane w Zgromadzeniu Drugich Istot, kulcie zbudowanym pod ziemią, aby uciec przed chorobą nękającą świat. Myśli, że jest szczęśliwa. Myśli, że wszystko z nią w porządku. Jej głosy, dwie tajemnicze postacie mądrości, mówią co innego.

Podczas gdy świat rozpada się od boskiej radioaktywności, te trzy „bratnie dusze” mają za zadanie dokonać niemożliwego: załagodzić starożytne waśnie między zgorzkniałymi, temperamentnymi i wrogimi bóstwami, które chcą wyrwać sobie nawzajem gardła.