Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 8 głosach.
"...
Clemenceau, którego pani Brindza prawie nie znała, postanowił wrócić do domu na piechotę. Chodzenie otworzyło jego pomysły i przebiegły one przez jego czujną wyobraźnię oratora z szybkością światła, przeplatane wspomnieniami o jego rodzicach i Wandei, ponieważ był naturalnie zmotywowany, choć naznaczony szorstkością, sarkazmem i obojętnością.
O potrzebie zemsty z pewnością nie było mowy. Bordeaux, Scheurer-Kestner i on wszyscy odczuli wykorzenienie dwóch drogich prowincji z niezwykłą intensywnością, której nigdy wcześniej by nie podejrzewali... Funt ciała Shylocka.
Niemcy byli wspaniałymi ludźmi, ale w głębi serca wrogami i z czasem takimi pozostaną. Jak ktokolwiek mógł myśleć o dogadaniu się z takimi ludźmi?
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)