Ocena:

Książka bada brutalne morderstwo Luki Varaniego w Rzymie, skłaniając do refleksji nad nihilizmem, wartościami społecznymi i złożonością ludzkiej natury. Autor dokładnie analizuje zbrodnię, zabójców, ofiarę i ich pochodzenie, dostarczając wciągającej narracji, która zmusza czytelników do konfrontacji z niewygodnymi prawdami o społeczeństwie.
Zalety:⬤ Wciągający i uzależniający styl pisania
⬤ zapewnia głęboki wgląd w wartości społeczne i ludzką psychikę
⬤ dobrze zbadane z różnych perspektyw
⬤ zachęca do refleksji nad moralnością
⬤ scharakteryzowane jako dobrze zaplanowane i wielogatunkowe dzieło
⬤ silna analiza postaci i opowiadanie historii.
⬤ Niektórzy czytelnicy uznali książkę za powtarzalną i zbyt długą
⬤ kilku wyraziło rozczarowanie przewidywalnym zakończeniem
⬤ problemy z edycją elektroniczną, w tym brakujący tekst i słaba jakość.
(na podstawie 23 opinii czytelników)
La Ciudad de Los Vivos / The City of the Living
Prawdziwa historia morderstwa, które wstrząsnęło Włochami. Bezlitosny portret ciemnej strony Rzymu.
„Kolosalny i niepokojący, z zadatkami na Trumana Capote i Emmanuela Carrère”.
Daniel Verdú, El País
W marcu 2016 roku, w mieszkaniu na obrzeżach Rzymu, dwoje młodych ludzi z dobrej rodziny spędziło kilka dni imprezując, odurzając się kokainą, tabletkami i alkoholem. Postanowili zaprosić kogoś do siebie i po zadzwonieniu do kilku znajomych, którzy nie mogli lub nie chcieli odebrać, znaleźli Lucę Varaniego, chłopaka, którego prawie nie znali. Zaoferowali mu narkotyki i pieniądze w zamian za seks. Dobrze się bawili, dopóki nie zaczęli go torturować i ostatecznie zamordowali go nożami i uderzeniami młotka. Miał 23 lata, był synem skromnej rodziny z przedmieść, dobrym dzieciakiem, który zarabiał na życie najlepiej jak potrafił. Nikt nie rozumiał, dlaczego to zrobili, nie było odpowiedzi na tyle horroru. Z więzienia jeden z morderców powiedział, że „chcieli wiedzieć, jakie to uczucie kogoś zabić”. Mieli 28 i 29 lat: Manuel Foffo, pochodzący z rodziny sklepikarzy, i Marco Prato, znany PR-owiec rzymskiego nocnego życia gejowskiego, syn profesora uniwersyteckiego.
Pisarz Nicola Lagioia miał obsesję na punkcie tej sprawy. Właśnie otrzymał nagrodę Strega za swoją poprzednią powieść, najważniejszą nagrodę we Włoszech, i poświęcił tej historii cztery lata swojego życia. Rozmawiał ze wszystkimi zaangażowanymi w sprawę, z przyjaciółmi i rodziną trzech chłopców, zgodził się na śledztwo i proces, a nawet korespondował z jednym ze sprawców. Zanurzył się w najciemniejszą z rzymskich nocy i zagłębił się w niedostępną rzymską burżuazję. Rezultatem jest wielka kronika literacka: dochodzenie w sprawie ludzkiej natury w ciszy pustych ulic wiecznego miasta.
„W La ciudad de los vivos jest drżenie tego, co się dzieje i tego, co się nie dzieje, tego, co przychodzi bez ostrzeżenia i jest już nieodwracalne i nigdy się nie kończy”.
Antonio Muñoz Molina, Babelia
OPIS EN ESPAÑOL
Prawdziwa historia morderstwa, które wstrząsnęło Włochami. Bezlitosny portret ciemnej strony Rzymu.
„Kolosalna i niepokojąca, z winoroślami Trumana Capote i Emmanuela Carrère. ”
Daniel Verdú, El País
W marcu 2016 r., w mieszkaniu na obrzeżach Rzymu, dwóch młodych mężczyzn z dobrej rodziny spędziło kilka dni imprezując, nafaszerowani kokainą, tabletkami i alkoholem. Postanowili zaprosić kogoś do siebie i po zadzwonieniu do kilku znajomych, którzy nie mogli lub nie odebrali, znaleźli Lucę Varaniego, chłopaka, którego prawie nie znali. Zaoferowali mu narkotyki i pieniądze w zamian za seks. Dobrze się bawili, dopóki nie zaczęli go torturować i ostatecznie zamordowali go nożami i ciosami młotka. Miał 23 lata, był synem skromnej rodziny na przedmieściach, dobrym dzieciakiem, który starał się jak mógł. Nikt nie rozumiał, dlaczego to zrobili, nie było odpowiedzi na taki horror. Z więzienia jeden z morderców powiedział, że „chcieli wiedzieć, jakie to uczucie kogoś zabić”. Mieli 28 i 29 lat: Manuel Foffo, pochodzący z rodziny kupieckiej, i Marco Prato, znany w public relations rzymskiej nocnej sceny gejowskiej, syn profesora uniwersyteckiego.
Pisarz Nicola Lagioia miał obsesję na punkcie tej sprawy. Właśnie otrzymał nagrodę Strega za swoją poprzednią powieść, najwyższą nagrodę we Włoszech, i poświęcił tej historii cztery lata swojego życia. Rozmawiał ze wszystkimi zaangażowanymi w sprawę, z przyjaciółmi i krewnymi trzech chłopców, uzyskał dostęp do śledztwa i procesu, a także korespondował z jednym z winowajców. Zanurzył się w najciemniejszą rzymską noc i wszedł do niedostępnej rzymskiej burżuazji. Rezultatem jest kapitalna kronika literacka: śledztwo w sprawie ludzkiej natury w ciszy pustych ulic Wiecznego Miasta.
„W Mieście żywych jest trzęsienie ziemi tego, co się dzieje i tego, co się nie dzieje, tego, co przychodzi bez ostrzeżenia, a teraz jest nieodwracalne i nigdy się nie kończy”.
Antonio Muñoz Molina, Babelia