Ocena:

Książka oferuje intrygującą eksplorację X-wiecznej Anglii i wydarzeń prowadzących do bitwy pod Bruhanburh, zawierając mieszankę wciągającej fabuły i historycznej intrygi. Cierpi jednak z powodu źle wykonanej edycji, problemów ze strukturą narracji i dzieli czytelników.
Zalety:Wielu czytelników doceniło wciągającą fabułę, historyczną głębię i wiele perspektyw, które dodały bogactwa narracji. Niektórzy uznali ją za wciągającą i dobrze zbadaną, ze świeżym podejściem do fikcji historycznej.
Wady:Krytycy wskazywali na takie kwestie, jak mylące zmiany narracji między postaciami, słaba redakcja z błędami ortograficznymi i gramatycznymi oraz powtarzające się treści. Niektórzy stwierdzili, że tempo jest powolne, a fabule brakuje akcji, podczas gdy inni uważali, że książka całkowicie przeinacza swoją tematykę.
(na podstawie 37 opinii czytelników)
King of Kings
Wszystkie nowości od MJ Porter"Epicka opowieść o narodzinach narodu. Prawdziwie hipnotyzująca. Gra o Tron spotyka Ostatnie Królestwo" - Gordon Doherty.
W bitwie o władzę może być tylko jeden władca.
AD925.
Athelstan jest królem Anglików, jednoczącym drobne królestwa Wessex, Mercji, duńskich Pięciu Gmin i Yorku po nagłej śmierci swojego ojca, króla Edwarda.
Jego wizją jest zjednoczenie królestw Szkotów i Walijczyków w porozumieniu pokojowym, które ochroni ich granice przed zagrożeniem ze strony nordyckich wikingów.
Choć Athelstan pozornie pragnie pokoju i żąda lojalności poprzez imperium nad każdym królestwem, może marzyć o znacznie większej nagrodzie.
Ale niebezpieczeństwo i zdrada otaczają jego najlepsze intencje, a mianowicie ze strony jego pomijanego przyrodniego brata, Edwina, który spiskuje i rywalizuje o to, co uważa za należne mu miejsce jako króla Anglii.
Jak zawsze, potężni ludzie, którzy chcą rządzić, nie chcą być rządzeni, a Konstantyn ze Szkocji, Owain ze Strathclyde i Ealdred z Bamburgh knują zemstę na początkującym angielskim królu, używając wszelkich niezbędnych środków.
Epicka opowieść o władzy królewskiej, która rozpocznie kluczową, krwawą bitwę pod Brunanburh, gdzie sojusznicy muszą być wybierani mądrze...
"Jest rok 925, a Athelstan został wybrany na króla Anglii z "imperium" nad Brytanią, czyniąc go królem królów Walii i Szkocji. Królowie ci zostali wezwani do podpisania umowy o uznaniu jego władzy. I tak rozpoczyna się nasza powieść, w której przez kilka następnych lat śledzimy losy Athelstana, jego rodziny i zwolenników. Nie wszyscy chcą przestrzegać tego porozumienia i na różne sposoby próbują je podważyć. W końcu sprawy przybiorą ostateczny obrót. Bardzo dobra lektura, a MJ Porter jest w swojej najlepszej formie, ożywiając fakty i nadając głównym graczom osobowości. Świetny sposób na zapoznanie się z historią tamtych czasów. Miłej lektury. - Goodreads.