Ocena:
A Winding Path to Flat Water to powieść historyczna autorstwa Roba Solesa, która śledzi losy Henry'ego Sohla, porwanego przez rdzenną Amerykankę i wychowanego w jej plemieniu pod koniec XIX wieku. Historia porusza tematy tożsamości, odporności i konfliktu kulturowego, gdy Henry szuka swojego miejsca w szybko zmieniającym się świecie. Książka jest dobrze zbadana i oferuje zniuansowany obraz interakcji między rdzennymi Amerykanami a białymi osadnikami, dzięki czemu jest zarówno wciągająca, jak i edukacyjna.
Zalety:Powieść jest chwalona za wciągającą narrację, dobrze rozwinięte postacie i żywe opisy historycznej scenerii. Czytelnicy doceniają wieloperspektywiczną narrację, emocjonalną głębię i zdolność autora do przedstawiania z empatią zderzenia kulturowego między rdzennymi Amerykanami a osadnikami. Styl pisania jest opisywany jako przejrzysty i wciągający, co sprawia, że nie można oderwać się od lektury. Wielu czytelników wyraża pragnienie kontynuacji, co świadczy o ich emocjonalnym zaangażowaniu w bohaterów i historię.
Wady:W niektórych recenzjach zauważono drobne wady, w tym sporadyczne nadmierne opowiadanie zamiast pokazywania w piśmie, a niektóre charakterystyki wydawały się zbyt współczesne w języku w stosunku do historycznej scenerii. Kilku czytelników wspomniało o powolnym początku, ale uznali, że było to konieczne do stworzenia podstaw historii. Pojawiły się również wzmianki o chęci dowiedzenia się więcej o przyszłych przygodach Henry'ego, co wskazuje na lekki brak zakończenia.
(na podstawie 7 opinii czytelników)
A Winding Path to Flat Water
Wszystkie rodziny są inne. Ta akurat opiera się na małym, białym kłamstewku.
Kręta ścieżka Henry'ego Solesa do Nebraski rozpoczęła się od jego porwania.
Był tylko dzieckiem, kiedy został odebrany rodzicom.
Dorastając wśród wędrującego po środkowym zachodzie plemienia rdzennych Amerykanów, mama była jedyną postacią matki, jaką kiedykolwiek znał. Nie miał powodu, by podejrzewać, że coś jest nie tak.
Dopóki nie stał się na tyle dorosły, by rozpoznać, że jego biała skóra i uwaga, jaką przyciągała, oznaczały, że był w jakiś sposób inny.
W końcu mama nie mogła go dłużej okłamywać.
Wszystko, co Henry uważał za prawdę, w jednej chwili legło w gruzach.
Trzęsąc się z bólu i dezorientacji, nie widząc innej rozsądnej opcji, młody człowiek postanowił udać się na zachód.
W poszukiwaniu swoich korzeni i rodziny, którą stracił.
Nie wie, że wkrótce nauczy się największej lekcji, jaka istnieje.
Że nie jest ważne, skąd pochodzisz.
Ale raczej to, co robisz ze swojego życia z tym, co masz.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)