
Land of Milk and Money: The Creation of the Southern Dairy Industry
W książce Land of Milk and Money Alan I Marcus analizuje powstanie przemysłu mleczarskiego na południu Stanów Zjednoczonych w latach 20. ubiegłego wieku.
Przyglądając się w szczególności wewnętrznej historii Borden Company - największej na świecie firmy mleczarskiej - a także wysiłkom małych miast, by przyciągnąć przemysł i produkcję na południe, Marcus sugeruje, że powstanie nowoczesnego biznesu mleczarskiego było wynikiem debat i redefinicji, które miały miejsce zarówno w północnym sektorze przemysłowym, jak i południowych miastach. Produkcja mleka skondensowanego w Starkville w stanie Mississippi, gdzie znajdowała się pierwsza na Południu kondensacja Borden's, tak przekroczyła oczekiwania, że stała się kamieniem milowym sukcesu. Energiczna autopromocja Starkville zadziałała jak kampania public relations, która zainspirowała miasta w Tennessee, Alabamie, Luizjanie i Teksasie do przyciągnięcia północnych koncernów mleczarskich chcących się przenieść.
Lokalni urzędnicy na całym Południu wzywali rolników, w tym czarnoskórych dzierżawców i dzierżawców, do dodania mleczarstwa do swojej działalności, aby uczynić ich lokalizacje bardziej atrakcyjnymi dla północnych interesów. Wielu z nich zrobiło to dopiero po tym, jak małomiasteczkowe elity handlowe przekonały ich o potencjalnej opłacalności mleczarstwa.
Land of Milk and Money skupia się na małomiasteczkowych biznesmenach, a nie na naukowcach i rządzie federalnym, dwóch grupach, które naciskały na dywersyfikację rolnictwa na Południu przez prawie cztery dekady z niewielkim lub żadnym sukcesem. Ponieważ wiele miast wiejskich w Ameryce stanęło w obliczu wyginięcia z powodu migracji, tworzenie regionalnych zakładów przez północnych producentów okazało się skutecznym sposobem na zwiększenie zysków i utrzymanie znaczenia w niepewnych czasach gospodarczych.
Podczas gdy naukowcy od dawna podkreślają północne wysiłki na rzecz decentralizacji produkcji w tym okresie, studium Marcusa bada konsekwencje tych wysiłków dla Południa poprzez wyjątkowy sukces południowego biznesu mleczarskiego. Obecność lokalnych zakładów mleczarskich zapewniła małym miasteczkom pewną dozę niezależności i stabilności, pozwalając im na dywersyfikację gospodarki i lepsze przetrwanie zawirowań gospodarczych Wielkiego Kryzysu.